Prawa konsumentów: Bezpieczne zakupy w e-sklepach i na portalach aukcyjnych według kontroli NIK

Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła kontrolę w zakresie ochrony praw konsumentów e-sklepów i portali aukcyjnych.

Publikacja: 09.08.2013 20:00

NIK: Konsumenci w Internecie są dobrze chronieni.

NIK: Konsumenci w Internecie są dobrze chronieni.

Foto: www.sxc.hu

Wnioski płynące z najnowszego raportu kontroli Najwyższej Izby Kontroli są pozytywne pomimo ujawnionych nieprawidłowości. W ocenie NIK konsumenci w Internecie są dobrze chronieni. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, rzecznicy konsumentów i organizacje konsumenckie gwarantują zainteresowanym informacje i porady prawne.

Według danych GUS w roku 2012 ponad 30% Polaków robiło zakupy on-line.

Rozpatrywanie spraw e-konsumentów ocenia się jako terminowe i profesjonalne. Dostęp do rzeczników konsumenta jest ułatwiony za sprawą kontaktu e-mailowego i telefonicznego.

Edukacja i informacja

Kontrola objęła także działalność edukacyjną. Z raportu wynika, że podmioty odpowiedzialne za ochronę praw konsumenckich przeprowadzały liczne kampanie edukacyjno-informacyjne w tym temacie. UOKiK przeprowadził program pn. Nie daj się oskubać w sieci, a na swojej stronie internetowej zamieścił zakładkę dla najczęściej zadawanych pytań wraz z odpowiedziami.

Edukację w zakresie bezpiecznych transakcji w sieci szerzyli rzecznicy konsumentów. Brali udział w licznych programach telewizyjnych i radiowych, gdzie odpowiadali na pytania i udzielali porad w sprawach nurtujących korzystających ze sklepów i aukcji internetowych.

W ocenie NIK również Federacja Konsumentów przyczyniła się do poprawy świadomości praw konsumenckich w Internecie przeprowadzając akcję pn. Zanim klikniesz. Organizacja na swojej stronie umieściła poradniki, wzory pism i spot filmowy przybliżający konsumentom świadome zawieranie umów sprzedaży on-line.

Podnoszenie świadomości klientów internetowych i szybka reakcja w sprawie ochrony ich praw z uwagi na szybki i ciągły rozwój technologii jest wymagany od podmiotów obowiązanych.

Do poprawki

Kontrola NIK wykazała pewne nieprawidłowości, które wpłynęły na ogólną opinię, ale warto je poruszyć.  Baza UOKiK skargi-konsumenckie.gov.pl nie wypełniła założeń twórców. Strona miała usprawnić składnie skarg konsumenckich i ułatwić wgląd do nich Prezesowi Urzędu. Jednak od sześciu lat – czyli momentu jej utworzenia nie cieszyła się powodzeniem. Zdaniem NIK konieczne jest wykorzystanie analizy klasyfikacji składanych wniosków.

Baza skarg konsumenckich UOKiK z 2006 r. nie spełniła oczekiwań w zakresie ochrony konsumentów.

Urząd zaważa brak sprawdzania rzetelności e-sklepów, takich jakimi zajmuje się europejska organizacja Euro-Label.  System certyfikacji sklepów w Internecie, który posiada uwierzytelnia przedsiębiorców dbających o ochronę praw konsumenckich. Certyfikat – bezpieczne zakupy stanowi gwarancję działania w zgodzie z prawem i właściwe zarządzanie danymi osobowymi klientów. Rekomendowanie tego typu projektu przez UOKiK dałaby możliwość oceny wiarygodności sklepów internetowych.

Wnioski płynące z najnowszego raportu kontroli Najwyższej Izby Kontroli są pozytywne pomimo ujawnionych nieprawidłowości. W ocenie NIK konsumenci w Internecie są dobrze chronieni. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, rzecznicy konsumentów i organizacje konsumenckie gwarantują zainteresowanym informacje i porady prawne.

Według danych GUS w roku 2012 ponad 30% Polaków robiło zakupy on-line.

Pozostało 86% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów