Ważny wyrok TSUE w sprawie polskich kredytów frankowych

Jeśli konsument się temu sprzeciwia, sąd nie może zastąpić nieuczciwego postanowienia umownego dotyczącego kursu wymiany przepisem dyspozytywnym prawa krajowego. A jeżeli umowa kredytu nie może dalej obowiązywać bez tego postanowienia, należy stwierdzić jej bezwzględną nieważność - orzekł w czwartek Trybunał Sprawiedliwości UE w sprawie kredytu hipotecznego denominowanego w obcej walucie.

Publikacja: 08.09.2022 10:24

Ważny wyrok TSUE w sprawie polskich kredytów frankowych

Foto: PAP/EPA/JULIEN WARNAND

Konsumenci, którzy zawarli umowy kredytu hipotecznego denominowanego we franku szwajcarskim, wystąpili do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia  z powództwem o stwierdzenie nieuczciwego charakteru  warunków umowy kredytowej dotyczących mechanizmu wymiany.

Sąd chciał najpierw ustalić, czy unijna dyrektywa w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich pozwala sądowi krajowemu zastąpić taki nieważny warunek umowy kredytu wykładnią oświadczenia woli stron albo zastosowaniem przepisu prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym (czyli zawierającego normę prawną, której zastosowanie może być wolą stron wyłączone lub ograniczone), nawet jeśli konsument nie wyraża woli utrzymania ważności umowy. Z takim pytaniem polski sąd zwrócił się do Trybunału UE.

Poza tym sąd chciał wiedzieć, czy w ramach wyeliminowania nieuczciwego warunku, może ograniczyć się do usunięcia tej części warunku umowy, przez którą jest on nieuczciwy, czy też ma usunąć ten warunek w całości.

Wreszcie warszawski sąd poprosił TSUE o szczegółowe wyjaśnienia w sprawie początku biegu terminu przedawnienia roszczenia o zwrot zapłaconych kwot, które przysługuje konsumentowi wskutek usunięcia nieuczciwego warunku w umowie.

Sąd nie może narażać konsumenta na szkody

Trybunał w swoim czwartkowym wyroku w pierwszej kolejności przypomniał, że przysługująca sądowi krajowemu wyjątkowa możliwość zastąpienia nieuczciwego warunku umownego przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym jest ograniczona do przypadków, w których usunięcie tego nieuczciwego warunku umownego zobowiązywałoby ów sąd do unieważnienia danej umowy w całości, narażając tym samym konsumenta na szczególnie szkodliwe skutki.

- W sytuacji, gdy konsument został poinformowany o konsekwencjach związanych z całkowitym unieważnieniem umowy i wraził zgodę na takie unieważnienie, nie wydaje się, aby została spełniona przesłanka, zgodnie z którą unieważnienie całej umowy naraziłoby go na szczególnie szkodliwe konsekwencje - stwierdził TSUE. - W konsekwencji dyrektywa nie zezwala na zastosowanie orzecznictwa krajowego, zgodnie z którym sąd krajowy może zastąpić warunek umowny, którego nieważność została stwierdzona, przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym, nawet jeśli konsument sprzeciwia się takiemu rozwiązaniu - wyjaśnił.

Czytaj więcej

Wyrok TSUE: unijny trybunał wsparł frankowiczów

Dodał, że tak samo dyrektywa nie zezwala na zastąpienie nieważnego warunku umownego wykładnią sądową, ponieważ sądy krajowe są zobowiązane wyłącznie do zaniechania stosowania nieuczciwego warunku umownego, przy czym nie są one uprawnione do zmiany jego treści.

Następnie Trybunał zauważył, że nie jest zgodne z dyrektywą unijną orzecznictwo krajowe zezwalające sądowi krajowemu na usunięcie wyłącznie elementu warunku, który nadaje mu rzeczywiście nieuczciwy charakter, pozostawiając pozostałą jego część skuteczną, jeżeli takie usunięcie sprowadzałoby się do zmiany treści tego warunku, które ma wpływ na jego istotę.

Termin przedawniania a świadomość konsumenta

Trybunał stwierdził też, że termin przedawnienia wiążący się z prawami konsumenta może być zgodny z prawem Unii tylko wtedy, gdy konsument miał możliwość poznania swoich praw przed rozpoczęciem biegu lub upływem tego terminu. Tymczasem przeciwstawienie terminu przedawnienia żądaniu o charakterze restytucyjnym podniesionemu przez konsumenta w następstwie usunięcia nieuczciwego warunku, który to termin rozpoczyna bieg od dnia każdego świadczenia wykonanego przez tego konsumenta, nawet jeśli nie był on w stanie w tych datach samodzielnie dokonać oceny nieuczciwego charakteru warunku umownego, nie jest w stanie zapewnić temu konsumentowi skutecznej ochrony.

Z tego wynika - stwierdził TSUE - że prawo Unii sprzeciwia się orzecznictwu krajowemu zezwalającemu na taką praktykę.

Konsumenci, którzy zawarli umowy kredytu hipotecznego denominowanego we franku szwajcarskim, wystąpili do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia  z powództwem o stwierdzenie nieuczciwego charakteru  warunków umowy kredytowej dotyczących mechanizmu wymiany.

Sąd chciał najpierw ustalić, czy unijna dyrektywa w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich pozwala sądowi krajowemu zastąpić taki nieważny warunek umowy kredytu wykładnią oświadczenia woli stron albo zastosowaniem przepisu prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym (czyli zawierającego normę prawną, której zastosowanie może być wolą stron wyłączone lub ograniczone), nawet jeśli konsument nie wyraża woli utrzymania ważności umowy. Z takim pytaniem polski sąd zwrócił się do Trybunału UE.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP