Czytelniczka kupiła kuchenkę mikrofalową w jednym ze sklepów internetowych. Produkt jednak nie odpowiadał jej oczekiwaniom i postanowiła go oddać, korzystając z przysługującego jej prawa do odstąpienia od umowy bez podania przyczyny w ciągu dziesięciu dni w wypadku zakupów na odległość. Odwiozła ją, ale nie przyjęto zwrotu. Powód – karton, w który zapakowana została kuchenka, był uszkodzony.
Klient musi mieć możliwość sprawdzenia towaru kupionego na odległość
– Opakowanie było w takim stanie od początku. Tylko taśma na nim została rozcięta w celu obejrzenia towaru. W dodatku to uszkodzenie (obtarcie kartonu, minimalne wgniecenie na brzegu i lekkie rozdarcie) i tak nie ma wpływu na produkt w środku, który jest w idealnym stanie i nie był używany – wyjaśnia czytelniczka. Za radą rzecznika konsumentów odesłała produkt do sklepu z odpowiednim pismem. Sprzedawca w ogóle nie odebrał paczki. Czy miał jednak prawo nie przyjąć zwrotu towaru z powodu uszkodzenia opakowania?
– Zapisy dotyczące zwrotu w oryginalnym opakowaniu zostały wpisane do rejestru klauzul niedozwolonych – informuje Agnieszka Majchrzak z biura prasowego Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Oznacza to, że żaden przedsiębiorca nie może ich stosować. Niedozwolone są postanowienia, które uzależniają możliwość zwrotu towaru kupionego na odległość od tego, aby towar był oryginalnie zapakowany. Czyni to iluzoryczną możliwość sprawdzenia towaru kupionego na odległość i następnie jego zwrot – tłumaczy.