Wyprzedaże odbywają się kilka razy w roku i mają gorących wielbicieli. Te letnie właśnie się rozpoczęły. Niskimi cenami mogą skusić również tych, którzy za zakupami na co dzień nie przepadają. Europejskie Centrum Konsumenckie przypomina, że o prawach jakie przysługują konsumentom kupującym na wyprzedażach.
Wadliwy towar można reklamować
„Zepsuł się suwak, ale to przecież sukienka z wyprzedaży..." – jeżeli nie wiedziałeś o istnieniu wady, a kupiłeś towar po cenie promocyjnej, to możesz go reklamować w ciągu 2 lat na takich samych zasadach, co towar kupiony po cenie regularnej.
Inaczej jest w wypadku, gdy decydujemy się kupić np. przybrudzoną podkładem bluzkę, wówczas nie możemy zwrócić się z roszczeniem do sklepu, jeżeli plama się nie spierze.
2 tygodnie na zwrot w sieci
Atrakcyjne oferty można wypatrzeć również online. Przy zakupach w internecie mamy dodatkowy czas do namysłu - możemy zrezygnować z zakupu bez podania przyczyny w ciągu 14 dni. Wystarczy, że w tym czasie poinformujemy przedsiębiorcę, że chcemy odstąpić od umowy. Zaleca formę pisemną oświadczenia oraz zachowanie kopii w celach dowodowych. Na odesłanie towaru mamy kolejne 2 tygodnie.
Jeżeli konsument nie został poinformowany o prawie do odstąpienia, termin na rezygnację wydłuża się do 12 miesięcy.