Wezwania do przedstawienia wyjaśnień i przekazania dokumentów w tych sprawach UOKiK wysłał do 18 banków: Alior Bank, Bank Handlowy w Warszawie, Bank Millennium, Bank Ochrony Środowiska, Bank Pocztowy, Bank Polska Kasa Opieki, BNP Paribas Bank Polska, Credit Agricole Bank Polska, DnB Bank Polska, Getin Noble Bank, ING Bank Śląski, mBank, Nest Bank, Plus Bank, Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski, Santander Bank Polska, Santander Consumer Bank, Toyota Bank Polska.
Ich klienci zostali okradzeni lub zaciągnięto zobowiązania na ich dane. Banki nie zawsze uznają reklamacje. Zgłoszenia od konsumentów dotyczą np. podszywania się przez oszustów pod pracownika infolinii banku lub wykorzystywania fałszywej strony internetowej banku czy oprogramowania szpiegującego w celu wyłudzenia danych konsumenta.
- Uznałem za konieczne sprawdzić, jak banki zabezpieczają pieniądze swoich klientów w takich sytuacjach i czy rzetelnie rozpatrują tego typu reklamacje. Dlatego wszcząłem postępowania wyjaśniające względem 18 banków, w ramach których zweryfikujemy, jaka jest skala problemu, jak kształtują się wewnętrzne procedury w poszczególnych bankach, jaki procent reklamacji rozpatrywany jest pozytywnie oraz czy banki zawiadamiają organy ścigania – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
UOKiK radzi co robić, jeśli oszuści wykonywali nieautoryzowane transakcje z naszego konta. Po pierwsze, trzeba jak najszybciej skontaktować się z bankiem za pośrednictwem oficjalnej infolinii. Zgłosić taką transakcję, zmienić dane do logowania do aplikacji bankowej i bankowości elektronicznej oraz zastrzec kartę. Na powiadomienie instytucji finansowej o nieautoryzowanym przelewie jest wprawdzie 13 miesięcy, ale im wcześniej to zrobimy, tym lepiej. Następnie najlepiej zawiadomić policję.