W jakim celu Rosja zaatakowała Ukrainę pociskiem Oriesznik? Gen. Waldemar Skrzypczak tłumaczy

– To jest poważny problem dla Ukraińców – mówi gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych, komentując wystrzelenie przez Rosję w kierunku ukraińskiego miasta Dniepr rzekomo nowego typu pocisku rakietowego Oriesznik.

Publikacja: 26.11.2024 09:39

Generał Waldemar Skrzypczak

Generał Waldemar Skrzypczak

Foto: tv.rp.pl

qm

Pocisk Oriesznik (po polsku słowo to oznacza leszczynę), który spadł na Dniepr 21 listopada, to według Władimira Putina „eksperymentalny pocisk hipersoniczny”. Rosyjski przywódca tak określił go w przemówieniu telewizyjnym, wygłoszonym w ubiegły czwartek wieczorem.

Putin mówił, że Rosja przetestowała w ten sposób „jeden z najnowszych rosyjskich systemów rakietowych średniego zasięgu w warunkach bojowych”. Następnie przekonywał, że pocisk hipersoniczny może być wyposażony w głowice nuklearne i nie może zostać przechwycony. Jednak większość ekspertów uważa, że atak na Dniepr miał cel tylko propagandowy, a nowa rosyjska rakieta nie jest aż tak groźna, jak ją przedstawiał gospodarz Kremla.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1158
Konflikty zbrojne
Incydent nad Bałtykiem. Rosyjski śmigłowiec naruszył polską przestrzeń powietrzną
Konflikty zbrojne
Donald Trump: Krym pozostanie przy Rosji, Ukrainy nie będzie w NATO
Konflikty zbrojne
Zgrzyt w rozmowach pokojowych ws. Ukrainy. Media dotarły do nowych dokumentów
Konflikty zbrojne
Zamach w obwodzie moskiewskim. Ofiarą rosyjski generał