Apel irańskiego ministra jest pokłosiem eksplozji, do jakiej doszły w szpitalu w Strefie Gazy. W wyniku eksplozji zginąć mogło nawet kilkaset osób (strona palestyńska mówi nawet o 800 ofiarach). Izrael twierdzi, że na szpital al-Ahli spadła rakieta wystrzelona przez Islamski Dżihad, również Joe Biden, w czasie wizyty w Izraelu mówił, że "wszystko wskazuje na to", iż za tragedię w szpitalu odpowiada "druga strona".
Izraelska armia zapewnia, że w czasie, gdy w szpitalu doszło do eksplozji, Izrael nie atakował z powietrza, wody, ani z lądu celów w rejonie szpitala al-Ahli.
Czytaj więcej
Izraelski Ynet podał, że USA przyjęły wersję izraelską, z której wynika, że tragedia na terenie s...
Islamski Dżihad zaprzecza jednak, jakoby miał coś wspólnego z tragedią, a Hamas oskarża o nią Izrael. Działający na terenie Libanu Hezbollah ogłosił "dzień gniewu" przeciw Izraelowi.
Iran wzywa do nałożenia embarga na dostawy ropy do Izraela
Izrael prowadzi ataki odwetowe na Strefę Gazy od 7 października, gdy Hamas przeprowadził atak rakietowy na Izrael połączony z wtargnięciem licznych grup bojowników na teren Izraela. W ataku miało zginąć co najmniej 1 300 osób w Izraelu, Hamas wziął też do 200 zakładników.