Atak na szpital w Strefie Gazy: Iran wzywa do zrywania relacji dyplomatycznych z Izraelem

Minister spraw zagranicznych Iranu, Hosejn Amir Abdollahijan wezwał kraje muzułmańskie, by wydaliły ambasadorów Izraela i nałożyły embargo na dostawy ropy do Izraela.

Publikacja: 18.10.2023 14:24

Izrael prowadzi ataki odwetowe na cele w Strefie Gazy

Izrael prowadzi ataki odwetowe na cele w Strefie Gazy

Foto: AFP

arb

Apel irańskiego ministra jest pokłosiem eksplozji, do jakiej doszły w szpitalu w Strefie Gazy. W wyniku eksplozji zginąć mogło nawet kilkaset osób (strona palestyńska mówi nawet o 800 ofiarach). Izrael twierdzi, że na szpital al-Ahli spadła rakieta wystrzelona przez Islamski Dżihad, również Joe Biden, w czasie wizyty w Izraelu mówił, że "wszystko wskazuje na to", iż za tragedię w szpitalu odpowiada "druga strona".

Izraelska armia zapewnia, że w czasie, gdy w szpitalu doszło do eksplozji, Izrael nie atakował z powietrza, wody, ani z lądu celów w rejonie szpitala al-Ahli.

Czytaj więcej

Atak na szpital w Strefie Gazy. Joe Biden mówi: To druga strona

Islamski Dżihad zaprzecza jednak, jakoby miał coś wspólnego z tragedią, a Hamas oskarża o nią Izrael. Działający na terenie Libanu Hezbollah ogłosił "dzień gniewu" przeciw Izraelowi.

Iran wzywa do nałożenia embarga na dostawy ropy do Izraela

Izrael prowadzi ataki odwetowe na Strefę Gazy od 7 października, gdy Hamas przeprowadził atak rakietowy na Izrael połączony z wtargnięciem licznych grup bojowników na teren Izraela. W ataku miało zginąć co najmniej 1 300 osób w Izraelu, Hamas wziął też do 200 zakładników.

- Spodziewamy się, że kraje muzułmańskie, które utrzymują relacje dyplomatyczne z reżimem syjonistycznym, zerwą z nimi relacje natychmiast i wydalą izraelskich ambasadorów ze swoich krajów - powiedział Amirabdollahian w nagraniu wyemitowanym przez państwową telewizję w Iranie.

- Po drugie, (konieczne jest) embargo na eksport ropy do Izraela i natychmiastowe wstrzymanie wszystkich projektów realizowanych wspólnie przez Izrael i państwa muzułmańskie - dodał minister.

Hamas i Islamski Dżihad, organizacje terrorystyczne, wystrzeliwują rakiety celowo w izraelskich cywilów, te rakiety przynoszą cierpienie mieszkańcom Strefy Gazy

Komunikat izraelskiej armii

Izraelska armia: Hamas używa cywilów jako "ludzkich tarcz"

Tymczasem izraelska armia, w kontekście tragedii w szpitalu al-Ahli przekonuje, że coraz więcej rakiet wystrzelonych ze Strefy Gazy nie dolatuje do Izraela.

Armia opublikowała wykres, z którego wynika, że wczoraj 12,71 proc. palestyńskich rakiet wystrzelonych w stronę Izraela spadło na Strefę Gazy.

Od 7 października na Strefę Gazy miało spaść łącznie 450 rakiet z tysięcy wystrzelonych w kierunku Izraela.

Izraelska armia oskarża też Hamas i Islamski Dżihad, że te odpalają rakiety z terenów zurbanizowanych, w tym "z (okolic) szpitali, szkół ONZ, meczetów, restauracji, budynków dyplomatycznych i hoteli".

"Hamas i Islamski Dżihad, organizacje terrorystyczne, wystrzeliwują rakiety celowo w izraelskich cywilów, te rakiety przynoszą cierpienie mieszkańcom Strefy Gazy" - głosi komunikat izraelskiej armii.

Izraelska armia oskarża też Hamas o "używanie mieszkańców Strefy Gazy w charakterze ludzkich tarcz" i o to, że rządząca enklawą organizacja "nie waha się ryzykować życia cywilów w Gazie, by osłaniać swoje ataki".

Konflikty zbrojne
USA znów ostrzegają: Możemy wycofać się z negocjowania pokoju na Ukrainie
Konflikty zbrojne
Na front trafiło 120 tys. wadliwych pocisków moździerzowych. Producent chciał obniżyć koszty
Konflikty zbrojne
Rusłan Szoszyn: Putin nie odda zaporoskiej elektrowni. Zbyt ważna karta w ręku dyktatora
Konflikty zbrojne
Putin nie zgodził się na propozycję USA. Nie zmienia stanowiska
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Konflikty zbrojne
Rosjanie zwrócili ciało ukraińskiej dziennikarki. Usunięte narządy i ślady tortur