Czemu Niemcy nie chcieli wysłać Patriotów na Ukrainę? Wiceszef MSZ podał powód

Niemcy nie mają na stanie rakiet patriot, które mogłyby po prostu wysłać na Ukrainę. Są one częścią systemu obrony zbiorowej NATO - tak wiceszef MSZ Tobias Lindner wyjaśnił stanowisko niemieckiego rządu.

Publikacja: 10.12.2022 14:48

Czemu Niemcy nie chcieli wysłać Patriotów na Ukrainę? Wiceszef MSZ podał powód

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 290

W tym tygodniu ministrowie obrony Polski i Niemiec zapowiedzieli wznowienie negocjacji w sprawie rozmieszczenia w Polsce rakiet obrony powietrznej Patriot. Wcześniej Warszawa proponowała rozmieszczenie ich na zachodniej Ukrainie, ale Niemcy odmówiły.

- Mówiąc bardzo szczerze, nie jest prawdą, że mamy wolne systemy Patriot, które moglibyśmy wysłać np. na Ukrainę. Systemy Patriot, które wysyłamy, są częścią systemu obrony zbiorowej NATO. Dwa dni temu uzgodniliśmy z Polską, że wysyłamy do Polski grupę niemieckich wojskowych, którzy mają zbadać miejsce, gdzie można rozmieścić systemy Patriot. Zależy nam na ochronie bezpieczeństwa Polski, dlatego proponujemy rozmieszczenie systemów Patriot na wschodniej flance NATO - powiedział wiceminister Tobias Lindner.

Niemiecki polityk powiedział też, że Niemcy nie są gotowe do rozmów o przystąpieniu Ukrainy do NATO do czasu zakończenia wojny z Rosją, ale będą wspierać Ukrainę tak długo, jak będzie to konieczne.

Czytaj więcej

Niemiecki dziennik o patriotach: Polska czuje się wykiwana przez Berlin

- Sprawa przystąpienia Ukrainy do NATO to kwestia, która powinna być omawiana po wojnie, a nie wtedy, gdy Ukraina jest w stanie wojny. Aby wyjaśnić, nie chodzi o to, by na przykład Rosja cokolwiek zawetowała. Jest więc absolutnie jasne, że państwa mają niezależne i suwerenne prawo do decydowania, do jakich sojuszy chcą przystąpić. I jest to niezależne i suwerenne prawo Sojuszu do podjęcia decyzji, czy przyjąć pewne kraje, czy nie - podkreślił.

- Niemieckie społeczeństwo wyjątkowo popiera naszą politykę, jeśli chodzi o wspieranie Ukrainy. W kwestiach ogólnych w parlamencie panuje również szeroki konsensus, który popiera także największa partia opozycyjna, partia byłej kanclerz Merkel. Dlatego jestem absolutnie przekonany, że będziemy wspierać Ukrainę tak długo, jak będzie to potrzebne - z pomocą humanitarną, w odbudowie, a także z pomocą wojskową - dodał.

Czytaj więcej

Nieoficjalnie: Niemcy chcą wysłać do Polski trzy baterie systemów Patriot

Wśród pomocy wojskowej, którą Niemcy już przekazały Ukrainie, są m.in. rakiety do systemów obrony powietrznej IRIS-T SLM, 5 systemów rakietowych wielokrotnego startu (MLRS) MARS II wraz z amunicją, 14 samobieżnych haubic Panzerhaubitze 2000 (wspólny projekt z Holandią).

W rozmowie z Głosem Ameryki Lindner podkreślił też, że niemiecki rząd uważa, że Ukraina ma prawo do uderzenia w cele wojskowe poza granicami kraju. Na początku tygodnia doszło do ataków, rzekomo dokonanych przez drony, na lotnisko w obwodzie riazańskim oraz na bazę lotniczą Engels w obwodzie saratowskim, podczas których uszkodzone zostały rosyjskie samoloty. Rząd Ukrainy nie potwierdził, że ataki zostały przeprowadzone przez Siły Zbrojne Ukrainy.

- Nie mogę snuć żadnych przypuszczeń, co dokładnie się stało i kto to był, ale rzecznik naszego rządu wczoraj z prawnego punktu widzenia wyjaśnił, że w czasie wojny istnieją również uzasadnione cele wojskowe poza terytorium Ukrainy, a więc w Rosji - powiedział Lindner.

W tym tygodniu ministrowie obrony Polski i Niemiec zapowiedzieli wznowienie negocjacji w sprawie rozmieszczenia w Polsce rakiet obrony powietrznej Patriot. Wcześniej Warszawa proponowała rozmieszczenie ich na zachodniej Ukrainie, ale Niemcy odmówiły.

- Mówiąc bardzo szczerze, nie jest prawdą, że mamy wolne systemy Patriot, które moglibyśmy wysłać np. na Ukrainę. Systemy Patriot, które wysyłamy, są częścią systemu obrony zbiorowej NATO. Dwa dni temu uzgodniliśmy z Polską, że wysyłamy do Polski grupę niemieckich wojskowych, którzy mają zbadać miejsce, gdzie można rozmieścić systemy Patriot. Zależy nam na ochronie bezpieczeństwa Polski, dlatego proponujemy rozmieszczenie systemów Patriot na wschodniej flance NATO - powiedział wiceminister Tobias Lindner.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Konflikty zbrojne
Cyryl I ogłasza „świętą wojnę”
Konflikty zbrojne
ONZ: Izrael stosuje głód jako broń? To może być zbrodnia wojenna
Konflikty zbrojne
Pieskow o planach zamknięcia Telegrama. Rzecznik Kremla ostrzega twórców komunikatora
Konflikty zbrojne
Rosja uderzy w Litwę z Białorusi? Pojawiają się niepokojące sygnały
Konflikty zbrojne
Władimir Putin mówił o tym czy Rosja mogłaby zaatakować Polskę