Reklama
Rozwiń

Donbas szykuje się na wojnę. Nie wiadomo, jak przebiega pobór i ile osób uchyla się od niego

Z całego regionu opanowanego przez separatystów wywieziono już kilkadziesiąt tysięcy osób.

Publikacja: 21.02.2022 21:00

Donieck

Donieck

Foto: Alexander Ryumin/TASS

– Najprawdopodobniej ta pierwsza fala uchodźców ogarniętych ogólną paniką teraz zwróci się w Rosji o pomoc do swych krewnych, bliskich przyjaciół – mówił o uciekinierach z Donbasu działacz społeczny z Rostowa Jurij Miezinow.

Powszechna ucieczka rozpoczęła się w piątek wieczorem, gdy „prezydent Doniecka” (a po nim i „prezydent Ługańska”) wystąpił w telewizji i ogłosił ewakuację kobiet i dzieci do Rosji z powodu „groźby ukraińskiej ofensywy”. Przytłaczająca większość uchodźców, których po przyjeździe pytali rosyjscy dziennikarze, nic nie wiedziała o jakichś problemach na froncie, nie słyszała wystrzałów, nie widziała eksplozji. Spośród pozostałych, którzy byli świadkami jakichś wybuchów – około jednej dziesiątej przybyłych – starsi twierdzili, że były to pociski ukraińskie, młodsi – że nie wiadomo, kto strzelał. Dziennikarze podliczyli, że nagły wybuch strzelaniny ze strony separatystów 17 lutego przerwał najdłuższy od dawna, 37-dniowy okres ciszy na froncie.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Konflikty zbrojne
Kolejny śmiertelny atak w Strefie Gazy. Wojsko izraelskie „ubolewa”
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Konflikty zbrojne
Kiedy dojdzie do zawieszenia broni w Strefie Gazy? Donald Trump podał możliwy termin
Konflikty zbrojne
Coraz większe rosyjskie naloty. Jak Ukraina się przed nimi obroni?
Konflikty zbrojne
Altius, eksperymentalny rosyjski dron, runął na budynek w Kazaniu
Konflikty zbrojne
Nagroda Nobla dla Donalda Trumpa? Beniamin Netanjahu wręczył mu dokument
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama