wciąż nam jest ze sobą tak
trochę dobrze, trochę źle
Pitera uważa, że „najtrudniejsza jest odpowiedź na pytanie, coście właściwie zrobili". A przecież odpowiedź jest prosta i brzmi: zrobiliśmy trochę.
Na szczęście opozycja też tylko trochę utrudnia życie władzy mało finezyjnie wykorzystując w tej rozgrywce naród. „Premier szuka dzisiaj poparcia i odwołuje się do narodu, bo elity go zawiodły" – zdiagnozowała Elżbieta Jakubiak. Zawodzenie elit słychać było z salonów władzy niezależnie od rządów i systemów, a każda ekipa miała taką elitę, jaka akurat była pod ręką. Ale wróćmy na koniec do narodu, bo liderka formacji Polska Jest Najważniejsza przemówiła z telewizora do Donalda Tuska: „Co jest dziś pana priorytetem, proszę pana. Mamy iść za panem – bo tu stawiam się w roli tego narodu – ale co pan proponuje?"
Elżbieta Jakubiak w roli narodu, Julia Pitera jako rząd – zaczyna się całkiem niezłe przedstawienie, ale bezpieczniej przerobić je, choć trochę, na pantomimę.