Dobrze, że ekspertyzy będą jawne

- Jestem doradcą prezydenta i uważam za coś absolutnie niestosownego, by o moim doradzaniu informować media. To są sprawy wewnętrzne – tak mówił prof. Jerzy Osiatyński, gdy w sądzie pojawił się wniosek o ujawnienie treści ekspertyz, na podstawie których Bronisław Komorowski podpisał kontrowersyjną ustawę o OFE.

Publikacja: 27.01.2012 19:01

Piotr Skwieciński

Piotr Skwieciński

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Można zrozumieć zdenerwowanie ekonomisty. Bo zrozumiałe jest dążenie polityków, by drzwi do politycznej kuchni pozostawiać zamknięte. Dążenie to nie jest dla nich dyskwalifikujące. Nie trzeba mieć brudnych rąk, aby pragnąć uczynić proces powstawania politycznych decyzji maksymalnie dyskretnym. To ludzkie.

Ale przeważają argumenty na rzecz rozwiązań odwrotnych. Przypomnijmy choćby aferę Rywina. Ujawniła ona, że projekty ustaw, ważnych z punktu widzenia całego państwa i społeczeństwa, były przedmiotem kompletnie nieformalnych i tajnych uzgodnień między rządem a częścią zainteresowanych grup interesów. Uzgodnień, w których mieszały się różne polityczne i finansowe interesy, a kategoria dobra publicznego schodziła gdzieś na dalszy plan.

Tę sytuację uważano wówczas powszechnie za przejaw trawiącej Polskę choroby. Uznano, że jednym ze środków przeciwdziałania może być wymuszenie sformalizowania procesu prac nad nowymi aktami prawnymi. Choć, rzecz jasna, jest to zdecydowanie mniej wygodne dla polityków i rządowych urzędników.

Sytuacja z ekspertyzami jest w pewnym sensie podobna. To oczywiste, że wygodniej zorganizować cały proces decyzyjny, którego częścią jest proces doradczy, w warunkach pełnej kancelaryjnej intymności. Ale przejrzystość tych procesów jest jednak wartością wyższą. Zwłaszcza kiedy chodzi o decyzje, których efektem jest – a tak było m.in. w przypadku OFE – przekierowanie gigantycznych strumieni pieniędzy.

Dlatego decyzja NSA, uznająca ekspertyzy zamówione przez prezydenta za informację publiczną, jest decyzją słuszną. Bo przejrzystość chroni wartości wyższe niż komfort polityków i urzędników najważniejszych w państwie kancelarii.

Komentarze
Estera Flieger: Po spotkaniu Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem politycy KO nie wytrzymali ciśnienia
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Donald Tusk w orędziu mówi językiem PiS. Ale oferuje coś jeszcze
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Nie wykręcajcie nam rąk patriotyzmem, czyli wojna pod flagą biało-czerwoną
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Grzegorz Braun testuje siłę państwa. Czy może więcej i pozostanie bezkarny?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Komentarze
Kazimierz Groblewski: Ktoś powinien mocniej zareagować na antysemityzm Grzegorza Brauna
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne