Bogusław Chrabota: Morawiecki bez wotum zaufania. Jego exposé to były tylko mydlane bańki

Świetnie wiemy, że Mateusz Morawiecki jest lepszym marketingowcem niż politykiem. Ale w jego opowieści o Polsce w poniedziałek nic nie było logiczne, spójne, konsekwentne. Słowa, słowa, słowa...

Publikacja: 11.12.2023 16:17

Mateusz Morawiecki w Sejmie

Mateusz Morawiecki w Sejmie

Foto: PAP/Paweł Supernak

Można by mu uwierzyć, gdyby jak świeżynka właśnie wchodził do polityki. Nie ciągnął za sobą lat rządzenia. Ale – niestety – jest inaczej. Ponosi osobistą odpowiedzialność za to, co działo się w Polsce przez ostatnich osiem lat. Najpierw w roli wicepremiera, później premiera. I nie były to rządy jak z plakatu reklamowego, który pokazał w swoim exposé. Był to czas mnożenia podziałów, urzędniczych czystek, zawłaszczania i dewastacji państwa.

Pozostało 88% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Komentarze
Jan Skoumal: Pocztówka z Głubczyc do szefowej niemieckich nacjonalistów
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Amerykański majstersztyk Beniamina Netanjahu. Przemowa w Kongresie Amerykanom się spodobała
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Roman Giertych ratuje koalicję. Znowu
Komentarze
Bartłomiej Sawicki: Nowe opłaty od emisji uderzą Polaków po kieszeni, bo rząd nie uczy się na błędach
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Krzykiem i przekleństwami prawa aborcyjnego się nie zmieni