Bogusław Chrabota: Morawiecki bez wotum zaufania. Jego exposé to były tylko mydlane bańki

Świetnie wiemy, że Mateusz Morawiecki jest lepszym marketingowcem niż politykiem. Ale w jego opowieści o Polsce w poniedziałek nic nie było logiczne, spójne, konsekwentne. Słowa, słowa, słowa...

Publikacja: 11.12.2023 16:17

Mateusz Morawiecki w Sejmie

Mateusz Morawiecki w Sejmie

Foto: PAP/Paweł Supernak

Można by mu uwierzyć, gdyby jak świeżynka właśnie wchodził do polityki. Nie ciągnął za sobą lat rządzenia. Ale – niestety – jest inaczej. Ponosi osobistą odpowiedzialność za to, co działo się w Polsce przez ostatnich osiem lat. Najpierw w roli wicepremiera, później premiera. I nie były to rządy jak z plakatu reklamowego, który pokazał w swoim exposé. Był to czas mnożenia podziałów, urzędniczych czystek, zawłaszczania i dewastacji państwa.

Pozostało 88% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Komentarze
Artur Bartkiewicz: „Wara od Polski”. Takich słów premiera Donalda Tuska potrzebujemy
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Ryzykowne tweety Donalda Tuska. Czym grozi internetowa publicystyka premiera?
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Orędzie Szymona Hołowni. Marszałek Sejmu walczy o polityczny tlen
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Sondaż. Hołownia ma powody do zmartwień dziś. Jutro też nie rysuje się na różowo
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Zamach na Roberta Ficę. Upiorna symbolika po zabójstwie Jána Kuciaka