Reklama

Haszczyński: Przekłuty francuski balonik

Miało być przedstawienie wielkiej wizji przyszłej Unii Europejskiej.

Aktualizacja: 27.09.2017 12:25 Publikacja: 26.09.2017 20:53

Haszczyński: Przekłuty francuski balonik

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Małej, dla najbardziej zaawansowanych i tych, którzy wprowadzili euro. Wyszło inaczej. W przemówieniu Emmanuela Macrona na paryskiej Sorbonie padło wiele słów o konieczności położenia fundamentów pod nową, silną, suwerenną i Bóg wie jeszcze jak wspaniałą wspólną Europę. Ale wspólny budżet strefy euro, który jeszcze niedawno był głównym celem francuskiego prezydenta, pojawił się w dalszej kolejności – po digitalizacji, obronności, służbach specjalnych.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Komentarze
Bogusław Chrabota: Budapeszt bez polskiego ambasadora. Opcja atomowa, ale konieczna
Komentarze
Pół roku Trumpa: to już inna Ameryka
Komentarze
Estera Flieger: Gdzie się podział sezon ogórkowy
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Tusk, Hołownia i samobójczy gen koalicji 15 października
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Komentarze
Robert Gwiazdowski: Komu właściwie nie udał się zamach stanu?
Reklama
Reklama