Reklama

Sto systemów

Ministerstwo Finansów, które najwyraźniej ma za dużo pieniędzy, zbliża się do rozstrzygnięcia przetargu na budowę nowego systemu informatycznego e-płatnik, który ma zastąpić ponad 100 działających dzisiaj. Większość z nich gromadzi dane dotyczące różnych podatków, ale wiele informacji jest powielanych. Nie ma za to możliwości migracji danych pomiędzy systemami.

Publikacja: 31.07.2012 20:53

Robert Gwiazdowski - Zmieniliśmy system na socjalizm - przekonuje ekonomista Michała Płocińskiego

Robert Gwiazdowski - Zmieniliśmy system na socjalizm - przekonuje ekonomista Michała Płocińskiego

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Każdy podatnik docelowo będzie miał własne konto w portalu, gdzie rozliczy i sprawdzi swoje podatki.

„Realizacja programu przyczyni się do zmniejszenia luki podatkowej, obniżenia kosztów poboru podatków zarówno po stronie administracji podatkowej, jak i po stronie podatników oraz do uproszczenia procedur" - twierdzi Ministerstwo Finansów.

Luka podatkowa  to pewnie nieściągnięte podatki. Nowy system może rzeczywiście pozwolić szybciej wychwycić tych, którzy nie płacą. Ale jakim cudem ma nastąpić „obniżenie kosztów", a już w szczególności  „uproszczenie procedur"? Po stworzeniu nowego systemu informatycznego w 1999 roku zatrudnienie w ZUS wzrosło o prawie 10 tys. osób! Czy aby na pewno teraz będzie inaczej?

A do uproszczenia procedur potrzebne są zmiany w ordynacji podatkowej, która te procedury określa, a nie systemu informatycznego, który jest tylko technicznym instrumentem realizacji obowiązków podatnika. A jako że podatnikami są też - dzięki mądrości ustawodawcy – „wykluczeni cyfrowo" emeryci, aż do ich śmierci trzeba będzie stare rozwiązania papierowe i tak utrzymywać.

Nikt przy okazji nie pyta, jak to się stało, że mamy ponad 100 systemów? Ktoś podejmował przecież decyzje o ich stworzeniu. Jak się okazuje - bezsensowne. Ktoś zlecał ich wykonanie - jak się okazuje, pieniądze poszły w błoto. Może by tak któryś z prokuratorów ścigających podatników za wyimaginowane przestępstwa skarbowe zechciał się zainteresować  „100 systemami informatycznymi"?

Reklama
Reklama

A skoro w ZUS system KSI już działa i okazuje się, że po latach całkiem dobrze, to może powtórzę pomysł sprzed kilku lat stworzenia jednej agencji dochodów państwa i skupienie w niej uprawnień ZUS, urzędów skarbowych i urzędów celnych, którym po wejściu Polski do Unii Europejskiej przekazano pobór akcyzy i podatku hazardowego tylko po to, żeby celnicy mieli jakąś robotę.

A przynajmniej bardzo bym prosił decydentów, żeby zbudowano taki system, który będzie umożliwiał w przyszłości migrację danych między KSI, a w szczególności programem płatnik i nowym systemem za 250 mln zł e-podatnik.  Bo może do pomysłu stworzenia agencji dochodów państwa ktoś może będzie chciał wrócić przed upływem 15 lat, czyli okresem przedawnienia.

Autor jest adwokatem,  profesorem prawa, prezydentem  Centrum im. Adama Smitha

Każdy podatnik docelowo będzie miał własne konto w portalu, gdzie rozliczy i sprawdzi swoje podatki.

„Realizacja programu przyczyni się do zmniejszenia luki podatkowej, obniżenia kosztów poboru podatków zarówno po stronie administracji podatkowej, jak i po stronie podatników oraz do uproszczenia procedur" - twierdzi Ministerstwo Finansów.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Reklama
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Rządzenie zabójcze dla koalicjantów KO. Wybory będą wcześniej?
Komentarze
Bogusław Chrabota: Szczyt Wołodymyr Zełenski-Władimir Putin w Budapeszcie? Trzeba to zablokować
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Gdy dzieje się historia, rząd i prezydent spierają się o to, kto ma krótsze spodenki
Komentarze
Jacek Czaputowicz: Karol Nawrocki pojedzie do Waszyngtonu jako petent, a nie podmiotowy lider
Komentarze
Estera Flieger: Konflikt Nawrockiego z Tuskiem to ściema. Żaden nie chciał lecieć do USA
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama