Michał Szułdrzyński: Przepychanki w PO nieważne dla Polski

Politycy Platformy zachowują się zupełnie tak, jakby nie zauważyli, że właśnie stracili władzę. I tak jak przez długi czas własnych rządów zajmują się głównie... samymi sobą.

Aktualizacja: 29.10.2015 09:20 Publikacja: 28.10.2015 21:07

Michał Szułdrzyński: Przepychanki w PO nieważne dla Polski

Foto: AFP

Ewa Kopacz chciałaby ogłosić przyspieszone pełne wybory w PO, co by oznaczało, że partia przez kilkanaście miesięcy zajmowałaby się rywalizacją na poziomie kół, powiatów i regionów. Intencje ustępującej premier są dość łatwe do odczytania – gdyby do wyborów przewodniczącego Platformy doszło teraz, rozgoryczeni porażką członkowie ugrupowania ukaraliby Kopacz, odbierając jej kierownicze stanowisko w partii. Grając na czas, konserwuje ona swoje przywództwo, gdyż w najbliższych miesiącach będzie mogła próbować eliminować swoich kolejnych przeciwników.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Co ma Kaczyński, czego nie ma Tusk? I czy ma to Sikorski?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Kłamstwa Brauna o Auschwitz uderzają w polską rację stanu. Czy ten scenariusz pisano cyrylicą?
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Grzegorz Braun - test przyzwoitości dla Jarosława Kaczyńskiego
Komentarze
Robert Gwiazdowski: Kto ma decydować o tym, kto może zostać wpuszczony do kraju?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Relacje z Trumpem pierwszym testem, ale i szansą dla Nawrockiego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama