Prawo autorskie: Plagiat uczelniom niestraszny

Tam, gdzie stosowane są systemy antyplagiatowe, mniej prac jest pisanych niesamodzielnie

Publikacja: 21.05.2012 09:20

Prawo autorskie: Plagiat uczelniom niestraszny

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak Michał Walczak

Wśród uczelni wiodących prym w walce z plagiatami w czołówce jest m.in. warszawska Szkoła Główna Handlowa. Sprawdza się tu wszystkie prace dyplomowe od początku stosowania systemu antyplagiatowego w 2006 r. Od kwietnia 2010 r., gdy są one archiwizowane na serwerze uczelni, promotorzy skierowali do poprawy 521 prac na ok. 6,5 tys. sprawdzonych.

– Nie oznacza to, że tyle mieliśmy plagiatów, ale że udało się wyłapać znamiona pracy niesamodzielnej na wczesnym etapie – przed ostatecznym złożeniem pracy – wyjaśnia Marcin Poznań, rzecznik prasowy SGH.

– Dzięki temu od kilku lat nie mieliśmy żadnego postępowania dyscyplinarnego w sprawie plagiatu dotyczącego pracy licencjackiej czy magisterskiej.

390 tys. prac dyplomowych znajduje się w ogólnopolskiej bazie plagiat.pl

Od tego roku prace studentów SGH są porównywane nie tylko z pracami wcześniej napisanymi na tej uczelni oraz zasobami Internetu, ale także z pracami z innych uczelni. Umożliwia to ogólnopolska wymiana baz danych stworzona przez szkoły wyższe, które stosują ten sam popularny system antyplagiatowy plagiat.pl.

Włączenie się do ogólnopolskiej bazy plagiatowej ma w planach Uniwersytet Jagielloński. W przyszłym roku akademickim na platformie e-learningowej zostanie uruchomiony dla studentów kurs o ochronie własności intelektualnej. Takie zajęcia stosuje jako środek prewencyjny Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Gdański Uniwersytet Medyczny współpracuje z systemem już od 2004 r. Autorzy prac licencjackich i magisterskich oraz doktoranckich i habilitacyjnych muszą dostarczać je w wersji elektronicznej, aby można je było sprawdzić przed  obroną.

Warszawski Uniwersytet Medyczny kontroluje wszystkie prace dyplomowe. W tym roku dostał po raz piąty certyfikat „Uczelnia walcząca z plagiatami".

– W roku akademickim 2010/2011 na 1729 prac sprawdzanych w systemie nie było takich, które nosiłyby znamiona plagiatu. W roku 2009/2010 na 1628 prac wykryto jedną – mówi Marta Wojtach, rzecznik prasowy WUM.

Uniwersytet Łódzki od kwietnia 2009 r. stosuje system plagiat.pl. W ubiegłym roku sprawdzono 2960 prac.

– Na naszym uniwersytecie rocznie studenci bronią średnio kilkunastu tysięcy prac naukowych. System antyplagiatowy, sprawdzający rocznie po kilka tysięcy prac, mamy od kilku lat. Ale ważną rolę w tym procesie odgrywają wykładowcy, którzy uświadamiają studentów, co to jest plagiat – mówi prof. Paweł Maślanka, prorektor UŁ ds. studenckich.

W Collegium Civitas sprawdza się nie tylko prace dyplomowe, ale również wszystkie egzaminy w formie pisemnej. Plagiaty popełnia około 5 proc. studentów.

Systemem antyplagiatowym objęte są wszystkie wydziały Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej.

– Prace są sprawdzane dwutorowo: na prośbę dydaktyków i losowo – informuje Natalia Osica, rzecznik prasowy SWPS. – W zeszłym roku akademickim ujawniliśmy ok. 20 plagiatów. W odczuciu Sławomira Kapralskiego, który koordynuje system w SWPS, pełni on funkcję odstraszającą potencjalnych plagiatowiczów – mówi Osica.

Z programów antyplagiatowych zdecydował się nie korzystać Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu.

– Jest to świadoma decyzja związana z ich ułomnością. Programy pokazują jedynie zapożyczenia z innych prac dyplomowych, tymczasem problemem jest korzystanie z treści dostępnych w Internecie lub przepisywanie książek – mówi Marcin Czyżniewski, rzecznik prasowy uniwersytetu.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów