Dla Polaków promocje to jeden z podstawowych kryteriów wyboru sklepu na zakupy. Gazetki promocyjne wcale nie tracą na znaczeniu, choć coraz więcej przechodzi na wersje elektroniczne. Pandemia spowodowała, że zainteresowanie promocjami jeszcze wzrosło, co jest efektem obaw konsumentów choćby o swoje zatrudnienie czy ryzyko redukcji wynagrodzenia.
Firmy handlowe na ten trend reagują i organizują coraz więcej promocji, co nasila walkę konkurencyjną. Duże sieci są w stanie mocniej redukować ceny i organizować więcej promocji niż pojedyncze sklepy.
- Biedronka w odpowiedzi na duże zainteresowanie klientów regularnie oferuje im liczne promocje, skierowane do różnorodnych grup konsumenckich. Przykładowo dedykowana seniorom 65+ specjalna oferta „Platynowe Rabaty” pozwoliła na zakup najważniejszych produktów z różnych kategorii w cenach niższych o 30 proc. - mówi Michał Gontarz, dyrektor handlowy w sieci Biedronka. Dodatkowo posiadacze karty Moja Biedronka mogli skorzystać z promocji „Płać mniej, oszczędzaj więcej” z rabatami na kolejne zakupy. Oferta „Mega Koszyk” pozwoliła na nabycie produktów podstawowej potrzeby po niższej cenie przy większych zakupach. - Promocja „Biała Noc” umożliwiła natomiast oszczędne zakupy nocnym markom, którzy mogli otrzymać produkty w cenie niższej o wartość podatku VAT. Poprzez szczególne uatrakcyjnienie nocnych promocji chcieliśmy lepiej rozłożyć ruch klientów, co było szczególnie istotne ze względu na szczególne ograniczenia sanitarne w sieciach handlowych na początku pandemii - dodaje.
Inne sieci także organizują wiele różnego typu akcji. - Oferowanie niskiej, atrakcyjnej ceny na wysokiej jakości produkty spożywcze i artykuły przemysłowe, wyprodukowane w sposób zrównoważony, stanowi podstawową strategię sieci - mówi Aleksandra Robaszkiewicz, rzecznik Lidl Polska.
Czytaj także: Polacy nadal biją rekordy. Sklepy internetowe popularnie jak nigdy dotąd