Spowolnienie w wydatkach konsumenckich jest faktem tak na rynkach eksportowych, jak i w kraju. Organizacja producentów AGD, czyli APPLiA Polska, w rocznym podsumowaniu działalności sektora podaje, że w 2022 r. konsumenci wydali na duże i małe AGD 17,7 mld zł, o 10 proc. więcej niż przed rokiem, co jest jednak głównie efektem kilkukrotnej podwyżki cen w ciągu roku. W ujęciu ilościowym sprzedano 7,2 mln szt. urządzeń, czyli 4 proc. mniej niż w 2021 r.
Za sektorem trudny rok, ale mimo wielu wyzwań producenci zainwestowali 2 mld zł, co jest wynikiem najwyższym w ostatnim latach, nawet porównując z okresem sprzed pandemii.
Czytaj więcej
Armenia i Kazachstan importują obecnie zaskakująco dużo lodówek i pralek. Większość urządzeń pochodzi z Europy i nie pozostaje na lokalnym rynku. Czy to omijanie sankcji, aby Rosja mogła zbudować nowe czołgi i pociski do ataku na Ukrainę?
– W 2022 r. nastąpił wzrost cen surowców energetycznych, w tym też materiałów potrzebnych do produkcji, jak stal. Był to też rok wojny w Ukrainie. Wysokie ceny i duża niepewność sytuacji finansowej znacznie ograniczyły możliwości zakupowe potencjalnych klientów branży AGD w całej Europie – mówił Waldemar Buda, minister rozwoju i technologii.
Wartość produkcji sprzedanej wyniosła ok. 25,2 mld zł, po spadku o 4 proc. Ponad czwartą część wolumenu i wartości stanowią pralki. Urządzenia tzw. mokre – czyli pralki, zmywarki oraz suszarki do ubrań – są polską specjalnością i stanowią 60 proc. całej produkcji. W tych kategoriach co drugie urządzenie wyprodukowane w UE pochodzi z Polski – w całym dużym AGD Polska ma 40 proc. udziału w unijnej produkcji. Polska jest również największym na świecie eksporterem suszarek do ubrań i zmywarek.
– Za nami kolejny rok pełen wyzwań. Po dużych zwyżkach cen surowców i energii w całej Europie, wywołanych agresją Rosji na Ukrainę, dwucyfrową inflacją i rosnącymi stopami procentowymi, w całej Europie mocno zmalał popyt na dobra trwałe, w tym AGD – mówił Wojciech Konecki, prezes związku producentów AGD, APPLiA Polska. – Jednak wielkość produkcji w 2022 r. była na poziomie sprzed pandemii, co może sygnalizować pewną stabilizację po dwuletnim okresie rekordowych zamówień dla przemysłu – dodaje.
Czytaj więcej
Szwedzka firma Electrolux sprzedała rosyjski biznes miejscowemu kierownictwu. Szwedzi cztery dni po rosyjskiej napaści na Ukrainę zaprzestali serwisowania i eksportu do Rosji. Teraz z rosyjskich sklepów zniknie nie tylko marka Electrolux, ale i Zanussi, AEG i McCulloch.
Producenci oczekują, że ten rok powinien przynieść poprawę sytuacji. Część, jak choćby polska Amica, upatruje swojej szansy w tym, że jest pozycjonowana cenowo jako sprzęt bardziej przystępny, co w czasie spowolnienia gospodarczego jest wielkim atutem.
– 2022 r. w branży AGD był naznaczony dużymi wyzwaniami po stronie kosztowej, przy czym obecnie obserwujemy już stabilizację czy nawet pozytywne tendencje, jak w przypadku cen stali czy frachtu. Z kolei rok 2023 wydaje się obfitować w wyzwania po stronie popytowej, co obserwowaliśmy na rynkach południa Europy już w drugiej połowie zeszłego roku – mówi Michał Rakowski, członek zarządu ds. finansowych i zasobów ludzkich Grupy Amica. – Jako producent atrakcyjnie wycenionych urządzeń możemy obserwować relatywne zwiększenie zainteresowania naszą ofertą w okresie spowolnienia – dodaje.