Już nadchodzi recesja? Sprzedaż w małych sklepach już spada

Obroty rosną w ślad za coraz wyższymi cenami, jednak ilościowo w sierpniu sprzedaż była niższa niż rok temu

Publikacja: 07.09.2022 22:01

Już nadchodzi recesja? Sprzedaż w małych sklepach już spada

Foto: Adobe Stock

Dane M/platform na podstawie próby ponad 3 tys. sklepów z handlu tradycyjnego pokazują wzrost sprzedaży w sierpniu o 15,3 proc. przy inflacji ponad 16 proc. Równocześnie odnotowano wzrost wizyt o 2,9 proc. Średnia wartość transakcji była wyższa niż rok temu o 12,1 proc. przy tej samej liczbie produktów w koszyku. Cały sezon letni 2022 był jednak gorszy pod względem sprzedaży ilościowej w porównaniu do roku ubiegłego.

Podczas wizyty wydatki wyniosły średnio 24,11 zł, 12,1 proc. więcej niż rok temu przy tej samej liczbie produktów w koszyku (4,9 sztuk). Liczba transakcji była większa o 2,9 proc.

Czytaj więcej

Tysiące polskich firm sprzedaje przez Shopee

- Patrząc na sezon letni, który zaczynamy podsumowywać to czerwiec i lipiec, mimo uciążliwie upalnych dni, pod względem średniej miesięcznej temperatury były mniej gorące niż w 2021 roku. To oczywiście wpłynęło negatywnie na wolumen sprzedaży produktów sezonowych takich jak piwo, napoje bezalkoholowe czy lody w porównaniu do ubiegłego roku - mówi Ewa Rybołowicz, dyrektorka ds. analiz rynkowych w M/platform. - W tym ujęciu dopiero w sierpniu widać wzrosty sprzedawanej ilości tych kategorii – piwo 6,9 proc., mrożonki (w tym lody) o 13,6 proc., napoje bezalkoholowe 11,4 proc. oraz wyroby tytoniowe 3,4 proc. – dodaje.

Inne alkohole, poza piwem odnotowały w sierpniu spadki w sprzedaży ilościowej. Wśród kategorii, których obroty wartościowe wzrosły najdynamiczniej oprócz wymienionych kategorii sezonowych były także wyroby piekarskie i cukiernicze 26,4 proc., żywność sucha 19,9 proc., nabiał 17,2 proc. czy oleje i oliwy 16,5 proc. Z badania wynika, że tylko kategorie sezonowe odnotowały wyraźne wzrosty sprzedaży ilościowej. Pozostałe rosną ceną przy spadającym wolumenie sprzedaży.

Czytaj więcej

Szkolne zakupy nakręcają handel na świecie

W kanale sklepów tradycyjnych są kategorie o największych, bo kilkudziesięcioprocentowych wzrostach ceny jak oleje, mąki, makarony, kasze czy karma dla zwierząt notują zdecydowanie mniejsze sprzedaże niż rok temu. Konsumenci prawdopodobnie szukają tych produktów w tańszych kanałach sprzedaży.

Wśród detalistów także widać obawy o przyszłość. W sierpniu zanotowano wyraźny spadek Nastrojów Handlu Tradycyjnego. Odczyt badania przeprowadzonego wśród prowadzących i właścicieli placówek, był o 5,3 pkt niższy niż w lipcu i wyniósł 41,1 pkt. 33 proc. ankietowanych stwierdziło, że sierpień był gorszy od lipca, a prawie 60 proc. spodziewa się gorszego kolejnego miesiąca. Warto jednak mieć na względzie, że w ubiegłym roku w sierpniu także odnotowaliśmy spadek nastrojów właścicieli sklepów spożywczych, a wyniki spadły wówczas znacznie poniżej 40 pkt. - Po wzmożonym sezonie letnim spadek jest więc w pewien sposób naturalny, chociaż w tym roku dodatkowe niepokoje wzbudzają koszty utrzymania sklepów w perspektywie jesienno-zimowych wzrostów cen energii – mówi Ewa Rybołowicz.

Dane M/platform na podstawie próby ponad 3 tys. sklepów z handlu tradycyjnego pokazują wzrost sprzedaży w sierpniu o 15,3 proc. przy inflacji ponad 16 proc. Równocześnie odnotowano wzrost wizyt o 2,9 proc. Średnia wartość transakcji była wyższa niż rok temu o 12,1 proc. przy tej samej liczbie produktów w koszyku. Cały sezon letni 2022 był jednak gorszy pod względem sprzedaży ilościowej w porównaniu do roku ubiegłego.

Podczas wizyty wydatki wyniosły średnio 24,11 zł, 12,1 proc. więcej niż rok temu przy tej samej liczbie produktów w koszyku (4,9 sztuk). Liczba transakcji była większa o 2,9 proc.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Żabka szuka franczyzobiorców na ukraińskich portalach
Handel
Brexit uderza w import żywności. Brytyjczycy narzekają na nowe przepisy
Handel
Kanadyjski rząd chce ściągnąć dyskonty. Na liście właściciele Biedronki i Lidla
Handel
VAT uderzył, ceny rosną już mocniej niż w marcu
Handel
Francja: Shrinkflacja to oszustwo. Rząd z tym kończy