Reklama

Czarny Piątek ma być jak potężny dopalacz dla firm i sklepów

Listopad upłynie pod hasłem promocji z okazji Black Friday – nawet jeśli często to tylko reklama, a nie realne obniżki.

Publikacja: 01.11.2021 21:00

Czarny Piątek ma być dopalaczem dla handlu

Czarny Piątek ma być dopalaczem dla handlu

Foto: Bloomberg

W USA Black Friday, jako piątek po Święcie Dziękczynienia, uważany jest za symboliczny start bożonarodzeniowego sezonu zakupowego. W Polsce wygląda na to, że jest już podobnie – co jest dla sklepów korzystne. Pozwala to na odsunięcie szczytu zakupów na koniec listopada, co oznacza, iż przez cały grudzień nadal będą one uzupełniane.

Wczesny rozbieg

Z badania operatora płatniczego Tpay wynika, że co drugi sklep rozpoczyna przygotowania do Czarnego Piątku na miesiąc wcześniej, a co dziesiąty nawet dwa miesiące przed.

– Od wielu miesięcy intensywnie szykujemy się na Black Week. Co roku zwiększamy skalę akcji i takie też są nasze plany na 2021 r. Wyniki zeszłorocznego festiwalu pokazują, że to nie tylko marketing, ale realne korzyści dla sprzedających i kupujących – mówi Marcin Gruszka, rzecznik Allegro. – W zeszłym roku sprzedawcy, którzy dołączyli do Black Week na Allegro, odnotowywali wyższą sprzedaż o ok. 250–300 proc. więcej sprzedanych przedmiotów niż przeciętnego dnia. Jeszcze więcej zyskali ci, których oferty miały opcję darmowej dostawy – dodaje. Allegro podaje, że 80 proc. sprzedaży w ramach ofert specjalnych Black Week pochodziło od sprzedawców zewnętrznych, którymi są zazwyczaj małe lub średnie firmy.

Czytaj więcej

Sklepy szykują się już na Czarny Piątek. Nowe sposoby wabienia klientów
Reklama
Reklama

– Druga połowa listopada i cały grudzień są sprzedażowymi punktami kulminacyjnymi. To właśnie w tym czasie odnotowywany jest największy w całym roku wzrost dynamiki sprzedaży kanału online i zwyżki udziału e-commerce w przychodach firm sprzedających również offline – mówi Katarzyna Iwanich, prezes Insightland z grupy Hexe Capital. – Towarzyszą temu znacznie większe budżety na promocję oraz wzmożona aktywność reklamowa i marketingowa. W ostatnim kwartale polski e-commerce na pewno zaliczy wzrost, a i kolejny rok będzie w tym segmencie lepszy niż obecny – dodaje.

– Startujemy z Black Week już 22 listopada. Badania jednoznacznie pokazują, że Polacy chcą kupować prezenty świąteczne z wyprzedzeniem – mówi Monika Marianowicz, rzecznik Empiku. – Spodziewamy się kolejnego rekordowego Black Week, tym bardziej że dla jednej trzeciej Polaków jesteśmy głównym miejscem zakupu prezentów według badania Y&Lovers z lipca 2021 r. – dodaje.

Wysokie oczekiwania

– To niewątpliwie jeden z najważniejszych okresów dla kategorii bielizny i mody. Do tego wydarzenia przygotowujemy się z prawie trzymiesięcznym wyprzedzeniem, negocjując z naszymi dostawcami specjalne rabaty oraz modele na wyłączność – mówi Grażyna Piotrowska-Oliwa, prezes Grupy Modne Zakupy, prowadzącego sklep intymna.pl i primodo.pl. – Biznes internetowy w tym czasie notuje nawet kilkusetprocentowe zwyżki, których nie można przegapić. Jedynym negatywnym aspektem tego okresu jest znacznie droższe pozyskanie ruchu na stronę, ale z kolei jest to rekompensowane wyższą skłonnością do zakupów, co oczywiście przekłada się na wyższą konwersję, a więc efektywność – dodaje.

Czytaj więcej

„Czarny Piątek” oszustwem? Ta strona sprawdzi, czy promocja jest ściemą

Co roku okazuje się jednak, że wiele promocji to wyłącznie efekt pozorny i z prawdziwą okazją nie mają one nic wspólnego. – Nie popieramy praktyk podnoszenia cen wyjściowych – klienci są bardzo świadomi i szybko potrafią wyłapywać tego typu praktyki. Co roku staramy się zaskakiwać naszych klientów formą zniżek oraz oryginalną komunikacją z okazji Black Friday. W tym roku również planujemy wiele niespodzianek – mówi Wiktor Pyrzyk, prezes Planwear.

Tegoroczny sezon zakupowy oznacza jeszcze inne wyzwania dla sprzedawców. W wielu sektorach widać realne problemy z zaopatrzeniem, brakuje transportu, a jego ceny poszybowały. – Firmy większe, z dużą płynnością, np. takie jak CCC, LPP czy RTV Euro AGD, już zatowarowały się na zapas, ale rynek e-commerce to przede wszystkim małe i średnie podmioty. To one odczują najbardziej konsekwencje zakłóceń w globalnym łańcuchu dostaw – mówi Grzegorz Rudno-Rudziński, partner zarządzający w Unity Group.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Nowe paragony grozy. Ile będzie nas kosztować Boże Narodzenie?

– W warunkach ograniczonego dostępu do towaru firmy nie będą tak skłonne do tego, by rezygnować z większej marży i robić super promocje pod kątem listopadowych pików sprzedażowych. Tym samym tegoroczne święta zakupowe, jak Dzień Singla czy Black Friday, mogą być skromniejsze pod względem obniżek – dodaje.

W przypadku Black Friday nie widać, aby sklepy podchodziły do promocji z mniejszym entuzjazmem. – To okazja na stałe wpisana w przyzwyczajenia konsumenckie od wielu lat. Oczywiście, pandemia przyniosła stałą tendencję wzrostową dla e-commerce, która utrzymuje się także w okresach wyciszenia sytuacji zapalnej w zdrowiu publicznym – mówi Igor Owczarek, menedżer marketingu sklepu Many Mornings.

– Użytkownicy robili zakupy online także przed pandemią, ponieważ to dogodna okazja do znalezienia atrakcyjnych prezentów gwiazdkowych. Stąd dość uniwersalna popularność Czarnego Piątku w wersji online: sprzedaż rośnie skokowo bez bezwzględnej relacji z okolicznościami zewnętrznymi – dodaje.

Handel
Black Friday jednak nie rozczarował, Polacy ruszyli na zakupy. Zwłaszcza online
Handel
Świetny pomysł czy powrót PRL? O przejęcie Carrefoura przez państwo zapytaliśmy biznes
Handel
Problemy Pumy: chińscy giganci sportowi mogą przejąć markę
Handel
Sztuczna inteligencja pomoże w zakupach podczas Black Friday
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Handel
PiS chciał kupić Żabkę, teraz PSL celuje w Carrefoura
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama