Reklama

Andrzej Domański: Powody decyzji Fitcha są jasne. To weta prezydenta Karola Nawrockiego

Minister finansów i gospodarki Andrzej Domański odniósł się we wtorkowej „Rozmowie Piaseckiego” w TVN24 do obniżenia przez agencję Fitch perspektywy ratingu Polski do negatywnej. Zaznaczył, że rząd traktuje ten sygnał poważnie, a winnym tej decyzji jest prezydent Karol Nawrocki.

Publikacja: 09.09.2025 09:31

Minister finansów i gospodarki Andrzej Domański zaznaczył, że przyczyną obniżenia przez agencję Fitc

Minister finansów i gospodarki Andrzej Domański zaznaczył, że przyczyną obniżenia przez agencję Fitch perspektywy ratingu Polski do negatywnej są weta prezydenta Karola Nawrockiego

Foto: PAP/Paweł Supernak

Agencja ratingowa Fitch potwierdziła w piątek rating Polski na poziomie A- (dla długoterminowych zobowiązań w walucie obcej), jednak obniżyła jego perspektywę ze stabilnej do negatywnej. Agencja ostrzegała już poprzednio, że może obniżyć nam rating lub jego perspektywę „w razie niepowodzenia w konsolidacji finansów publicznych”.

Andrzej Domański: Traktujemy poważnie decyzję agencji Fitch ws. perspektywy ratingu Polski

Decyzję Fitcha skomentował we wtorek, 9 września, minister finansów i gospodarki Andrzej Domański w „Rozmowie Piaseckiego” w TVN24. – Traktujemy ten sygnał poważnie, nie bagatelizujemy, chociaż zarówno polski złoty, jak i obligacje skarbowe zareagowały bardzo spokojnie na tę informację – zaznaczył.

Czytaj więcej

Więcej podatków, większy dług. Co naprawdę kryje budżet na 2026 r.?

Andrzej Domański przyznał, że nie był tą decyzją szczególnie zaskoczony. Jak wyjaśnił, agencje ratingowe zauważają, że dług Polski stopniowo rośnie, ale „jednocześnie wszyscy dostrzegają, jakie są tego źródła, a mianowicie rosnące nakłady na obronę, rosnące nakłady na ochronę zdrowia oraz przyspieszające inwestycje. Budżet na 2026 rok dokładnie zawiera te wszystkie trzy pozycje”.

Szef resortu finansów i gospodarki podkreślił, że polski rząd już wcześniej był w procesie konsultacji z agencjami ratingowymi, a to, co jest dla niego istotne w komunikacie agencji Fitch, to wyraźne przedstawienie źródeł tej decyzji.

Reklama
Reklama

Andrzej Domański: Fitch jasno wskazał na weta prezydenta Karola Nawrockiego 

– Bardzo jasno wskazano w komunikacie agencji Fitch na weta prezydenta, wskazano na to, iż zapowiada kolejne weta do ustaw przedstawianych przez rząd, że zapowiada podwyżki, zwiększenie wydatków oraz cięcia podatków w swoich projektach. Czyli prezydent planuje działania, które zwiększą deficyt, a nie go zmniejszą – ocenił Domański.

Czytaj więcej

Krzysztof Adam Kowalczyk: Napięty budżet i spóźniony refleks Adama Glapińskiego

Minister finansów i gospodarki stwierdził, że działania Karola Nawrockiego w tym kontekście są dla niego niezrozumiałe. – Tym bardziej dziwi mnie ta fałszywa troska prezydenta dotycząca stanu finansów publicznych, którą wyrażał przed rozpoczęciem Rady Gabinetowej. Bo z jednej strony mówi o tym, że jest zaniepokojony stanem finansów publicznych, a z drugiej zgłasza projekty ustaw, które ten stan finansów publicznych istotnie by pogorszyły – zaznaczył.

Andrzej Domański wspomniał między innymi o ustawie wprowadzającej podatek bankowy, która zgodnie z zapowiedziami Kancelarii Prezydenta może nie zostać podpisana przez Nawrockiego.

Agencja ratingowa Fitch potwierdziła w piątek rating Polski na poziomie A- (dla długoterminowych zobowiązań w walucie obcej), jednak obniżyła jego perspektywę ze stabilnej do negatywnej. Agencja ostrzegała już poprzednio, że może obniżyć nam rating lub jego perspektywę „w razie niepowodzenia w konsolidacji finansów publicznych”.

Andrzej Domański: Traktujemy poważnie decyzję agencji Fitch ws. perspektywy ratingu Polski

Pozostało jeszcze 86% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Gospodarka
Szefowa Komisji Europejskiej zapowie priorytety UE. Obronność to numer jeden
Gospodarka
Czy rynek traci cierpliwość do rządu Partii Pracy?
Gospodarka
Agencja Fitch obniżyła perspektywę ratingu Polski do negatywnej
Gospodarka
Unia dobierze się do sojuszników Moskwy. Nowe podejście do sankcji
Gospodarka
Po co Putin leci do Chin? Po prośbie
Reklama
Reklama