Reklama

W Nowym Jorku bez rozstrzygnięć

Za oceanem niezdecydowanie inwestorów. Główne indeksy kończą sesję blisko poziomów wczorajszego zamknięcia

Publikacja: 08.08.2012 23:14

W Nowym Jorku bez rozstrzygnięć

Foto: Bloomberg

Po trzech wzrostowych sesjach z rzędu dziś Wall Street nieco odsapnęła, a zmiany indeksów na finiszu są bardzo nieznaczne.

Giełdy w Nowym Jorku wystartowały na minusach. Inwestorzy pozostawali ostrożni, czekając na kolejne sygnały świadczące o tym, że banki centralne są gotowe na działania wspierające gospodarkę. Amerykańskie indeksy rosły przez trzy ostatnie sesje ponieważ apetyt na ryzyko zwiększyła sugestia prezesa ECB Mario Draghiego, że bank podejmie działania mające na celu obniżenie rentowności zadłużonych państw peryferyjnych strefy euro. Rynek czeka jednak na sygnały, że bank już wkrótce zamieni słowa w czyny. stąd dzisiejszy brak rozstrzygnięć na giełdach.

Inwestorzy mają także nadzieję, że działania wspierające gospodarkę podejmie Rezerwa Federalna USA (Fed). Wczoraj prezes Fed w Bostonie, Eric Rosengren, powiedział w wywiadzie dla New York Times, że bank centralny USA powinien zwiększać ilość posiadanych obligacji państwowych do czasu, aż kondycja amerykańskiej gospodarki będzie satysfakcjonująca.

Giełdowi gracze bez emocji przyjęli dzisiejsze obniżenie przez agencję Standard & Poor's perspektywy ratingu Grecji ze „stabilnej" do "negatywnej". Decyzję uzasadniono wątpliwościami, czy Grecja otrzyma kolejne pieniądze z Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Wiadomości makroekonomiczne z Europy też nie zrobiły na rynkach większego wrażenia. Niemiecki eksport zmniejszył się w czerwcu o 1,5 proc., import spadł o 3 proc., a produkcja przemysłowa zniżkowała o 0,9 proc. To kolejny sygnał spowolnienia z największej gospodarki Europy.

Reklama
Reklama

Ponad 2 proc podrożały akcje Hewlett Packard po tym jak komputerowy gigant podniósł swoje prognozy. Z blue chipów najmocniej potaniały akcje McDonald's. McDonald's Największa na świecie sieć restauracji fast food, podała, że sprzedaż w placówkach otwartych przynajmniej od 13 miesięcy na całym świecie praktycznie w lipcu nie zmieniła się z powodu gorszych wyników w USA. To rozczarowało inwestorów.

Na finiszu minimalne zmiany indeksów. Dow Jones zyskał 0,05 proc., technologiczny Nasdaq stracił 0,15 proc., a indeks szerokiego rynku S&P500 wzrósł o 0,06 proc.

Po trzech wzrostowych sesjach z rzędu dziś Wall Street nieco odsapnęła, a zmiany indeksów na finiszu są bardzo nieznaczne.

Giełdy w Nowym Jorku wystartowały na minusach. Inwestorzy pozostawali ostrożni, czekając na kolejne sygnały świadczące o tym, że banki centralne są gotowe na działania wspierające gospodarkę. Amerykańskie indeksy rosły przez trzy ostatnie sesje ponieważ apetyt na ryzyko zwiększyła sugestia prezesa ECB Mario Draghiego, że bank podejmie działania mające na celu obniżenie rentowności zadłużonych państw peryferyjnych strefy euro. Rynek czeka jednak na sygnały, że bank już wkrótce zamieni słowa w czyny. stąd dzisiejszy brak rozstrzygnięć na giełdach.

Reklama
Giełda
Rosyjskie drony nad Polską. Tak zareagowała giełda, złoty i obligacje
Giełda
Małe spółki wracają do gry. Jakie mają atuty?
Giełda
WIG20 robi krok w tył. sWIG80 powyżej 30 tys. pkt
Giełda
Mocne uderzenie popytu na starcie tygodnia w Warszawie
Giełda
Byki znów górą na GPW, ale niepewność pozostaje
Reklama
Reklama