Od kilku dni inwestorzy na światowych rynkach wstrzymywali się z bardziej zdecydowanymi ruchami. Wszyscy czekali na czwartek, który miał dać odpowiedź, jak będzie wyglądała dalsza polityka monetarna w strefie euro. Mało kto jednak spodziewało się, aż takiego zaskoczenie ze strony Europejskiego Banku Centralnego, który zdecydował się obniżyć główną stopę procentową z 0,5 proc. do 0,25 proc. Giełdy natychmiast zareagowały na to wzrostami. WIG, który przez pierwsze godziny handlu oscylował w granicach środowego zamknięcia zaczął wyraźnie zyskiwać na wartości. Podobnie zareagowały inne europejskie parkiety. Kiedy wydawało się, że droga do dalszych wzrostów stoi szerokim otworem przyszło rozczarowanie w postaci...dobrych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych. W III kw. wzrost gospodarczy wyniósł tam 2,8 proc. podczas, gdy rynek spodziewał się wzrostu o 1,9 proc. To ostudziło zapał inwestorów do zakupów. Dlaczego? Dobre dane mogą być bowiem argumentem dla Rezerwy Federalnej do szybszego ograniczenie programu ilościowego luzowania. Perspektywa ta spowodowała, że po niezłym początku notowań w Stanach Zjednoczonych, również tam inwestorzy przystąpili do realizacji zysków. W ślad za nimi poszli inwestorzy na warszawskiej giełdzie. WIG stracił ostatecznie niecałe 0,3 proc. mWIG40 spadł o prawie 0,4 proc. zaś sWIG80 o 0,3 proc. Największa przecena dotknęła WIG20, który stracił blisko 0,8 proc. W dużej mierze spadek ten wynikał jednak z odcięcia dywidendy PZU. Bardziej odporne na doniesienia ze Stanów Zjednoczonych okazały się inne rynki. DAX w momencie zamknięcia handlu w Warszawie zyskiwał 0,6 proc. Warto jednak zauważyć, że po ogłoszeniu decyzji EBC w sprawie stóp procentowych wzrosty sięgały nawet ponad 1,5 proc.

Jak sobie radziły poszczególne spółki na naszym parkiecie? Spośród tych największych najmocniej taniały akcje Banku Handlowego. Inwestorom nie spodobały się wyniki za III kw. Firma w tym okresie zarobiła 165,2 mln zł. Analitycy spodziewali się natomiast zysku netto na poziomie prawie 185 mln zł. Rozbieżność ta znalazła ujście w kursie akcji, spadł o 3,66 proc.

Zdecydowanie lepiej zostały przyjęte wyniki Bogdanki. Kurs jej akcji podskoczył o 4,68 proc. – najwięcej w WIG20. Firma w okresie od lipca do końca czerwca osiągnęła 82,7 mln zł zysku netto i mimo, że było to około 4 proc. poniżej prognoz analityków to główny wpływ na to miał jednorazowy odpis na kwotę 23 mln zł.

Decyzja EBC i dane z amerykańskiej gospodarki wstrząsnęły rynkiem walutowym. Euro mocno traciło do dolara co znalazło swoje odbicie także w notowaniach złotego względem głównych walut. Za dolara po południu płacono 3,12 zł o 1,3 proc. więcej niż w środę. Euro drożało o 0,3 proc. do 4,17 zł.