- Uzyskaliśmy zielone światło dla tego projektu z Komisji Europejskiej. Jest to jedno z najważniejszych przedsięwzięć finansowanych ze środków europejskich w naszym kraju. Inwestycja ta zmieni rzeczywistość telekomunikacyjną na obszarze pięciu regionów Polski wschodniej – mówi Elżbieta Bieńkowska, minister rozwoju regionalnego.
Budowa sieci szerokopasmowej w Polsce Wschodniej to obecnie największy i najdroższy projekt telekomunikacyjny dotowany przez Unię Europejską. Jego wartość to 1,45 mld zł, w tym 1 mld zł to wkład unijny. Obejmuje on swym zasięgiem pięć województw: Lubelskie, Podlaskie, Podkarpackie, Świętokrzyskie i Warmińsko-Mazurskie. Żaden z krajów Unii Europejskiej nie zrealizował jeszcze przedsięwzięcia o podobnej skali choć np. Katalonia (Hiszpania) budowała sieć regionalną, a w Irlandii realizowano podobne przedsięwzięcie ponadregionalne, ale znacznie mniejsze. Na przetarciu szlaku podczas tzw. notyfikacji projektu przez resort rozwoju skorzystają i inne polskie regiony, które będą budować regionalne sieci internetowe. Na etapie uzgodnień roboczych (tzw. prenotyfikacji) swych inwestycji są obecnie Dolnośląskie, Mazowieckie i Wielkopolska.
Na terenie całego wschodniego makroregionu zostanie wybudowana sieć szkieletowo-dystrybucyjna, która zapewni dostęp do szybkiego Internetu na jego całym obszarze.
- Skala inwestycji jest ogromna. Obejmie ona zasięgiem 100 tys. km² i około 8 mln mieszkańców oraz 300 tys. przedsiębiorców – wylicza Iwona Wendel, wiceminister rozwoju regionalnego odpowiedzialna za realizację programu operacyjnego „Rozwój Polski Wschodniej", z którego finansowany jest mega projekt.
- Teraz główna odpowiedzialność przechodzi na samorządy województw – podkreśla Bieńkowska wskazując, że fizyczna budowa sieci leży w gestii marszałków pięciu wschodnich województw.