Światu grozi kryzys cenowy

Światowej gospodarce grozi „szok cenowy” na produkty żywnościowe. Może on przekształcić się w globalny kryzys, ostrzega żywnościowa agenda ONZ — FAO

Publikacja: 06.01.2011 12:29

Światu grozi kryzys cenowy

Foto: Bloomberg

W grudniu padł rekord wzrostu cen na żywność na świecie. Indeks żywnościowy FAO (Food and Agriculture Organization) był wyższy aniżeli w latach 2007-2008, gdy na świecie miało miejsce ok. 30 „głodowych” zamieszek, wywołanych skokowymi wzrostami cen żywności w najbiedniejszych krajach.

Dzisiejszy Finacial Times przytacza słowa głównego ekonomisty FAO w Rzymie Abdolreza Abbassiana. Jego zdaniem „głupio jest przypuszczać, że ceny żywności dalej nie będą wzrastać”. Ekonomista zwraca uwagę, że w wielu krajach rozwijających się, w tym największych — Chinach i Indiach, inflacja już jest jednym z kluczowych problemów gospodarczych i politycznych.

Potencjalny wzrost cen żywności występuje także w krajach rozwiniętych, np. w Wielkiej Brytanii i strefie euro.

W ocenie FAO największy wpływ na wzrost indeksu cen produktów rolnych mają ceny kukurydzy, cukru, masła i mięsa.

Dla krajów najbiedniejszych jednak te ceny są mniej ważne, niż ryż stanowiący podstawę wyżywienia ubogich narodów. A od 2008 r cena ryżu spadła prawie dwukrotnie do 535 dol. /tona.

Jednak nawet w krajach, w których inflacja spada, ceny na żywność rosną. Tak było w minionym roku w Rosji, gdzie inflacja była najniższa w historii — 8,7 proc. Jednak ceny artykułów żywnościowych zanotowały kolejny wzrost. Niezwykle istotna w diecie Rosjan kasza gryczana zdrożała trzy razy, a kartofle i kapusta — dwa razy.

W ocenie FAO najgorsza sytuacja jest w 22 krajach, w których mieszka ok. 166 mln ludzi. Na czele tej listy Afganistan, Korea Północna, Tadżykistan, Somalia i Sudan. W krajach tych ponad 20 proc. ludzi głoduje, a ceny żywności od co najmniej ośmiu lat ciągle idą w górę.

FAO

W grudniu padł rekord wzrostu cen na żywność na świecie. Indeks żywnościowy FAO (Food and Agriculture Organization) był wyższy aniżeli w latach 2007-2008, gdy na świecie miało miejsce ok. 30 „głodowych” zamieszek, wywołanych skokowymi wzrostami cen żywności w najbiedniejszych krajach.

Dzisiejszy Finacial Times przytacza słowa głównego ekonomisty FAO w Rzymie Abdolreza Abbassiana. Jego zdaniem „głupio jest przypuszczać, że ceny żywności dalej nie będą wzrastać”. Ekonomista zwraca uwagę, że w wielu krajach rozwijających się, w tym największych — Chinach i Indiach, inflacja już jest jednym z kluczowych problemów gospodarczych i politycznych.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje