Raport na temat starzenia się społeczeństwa Unii opublikował wczoraj na swych stronach Eurostat. Z zamieszczonej w nim projekcji wynika, że w ciągu najbliższych 25 lat przybędzie mieszkańców Unii Europejskiej – z 501 mln na początku 2010 roku do 525 mln w 2035. Jednak już po 2040 roku, kiedy we Wspólnocie będzie mieszkać 526 mln ludzi, unijna populacja zacznie się kurczyć i sięgnie zaledwie 517 mln w 2060 roku.

Eurostat zaznacza też, że jednocześnie gwałtownie przybędzie ludzi starych – za 50 lat jedna trzecia z nas będzie już liczyć ponad 65 lat, dziś odsetek ludzi żyjących w unii w tym wieku stanowi 17 proc.

Niestety, problem ten dotyczyć będzie także Polski – z prognoz unijnego biura wynika, że 65. rok życia za pół wieku przekroczy aż 34,5 proc. rodaków (obecnie 13,5 proc.). Lepsza od nas tylko Łotwa (35,7 proc.) i Rumunia (34,8 proc.). – Wszystkiemu winien jest brak ochoty mieszkańców Unii do prokreacji i fakt, że z roku na rok średnia wieku rośnie – uważają eksperci Eurostatu. W ich ocenie jest to niebezpieczne zwłaszcza dla państw, w których emerytury są finansowane przez ludność aktywną zawodowo.