Deficyt mniejszy niż się spodziewano

Deficyt w handlu zagranicznym w okresie styczeń-lipiec wyniósł 6,1 mld euro i był mniejszy niż rok temu w tym samym czasie, kiedy wyniósł 9,7 mld euro – podał GUS

Publikacja: 11.09.2012 15:28

Deficyt mniejszy niż się spodziewano

Foto: ROL

Od stycznia do lipca Polska sprzedała za granicę towary za 80,5 mld euro. To o 3 proc. więcej niż rok temu – podał GUS. Wartość towarów kupionych za granicą była o 1,5 proc. mniejsza niż rok wcześniej i wyniosła 86,6 mld euro. Wyrażony w złotówkach eksport zwiększył się o ponad 11 proc., a import o 6,3 proc. Ujemne saldo wyniosło 26 mld zł wobec 38,4 mld zł w tym samym okresie w ubiegłym roku.

Systematycznie zmniejsza się udział Niemiec w polskim eksporcie. Notowany jest natomiast wzrost eksportu do Rosji i na Ukrainę.

Dzisiaj dane o obrotach bieżących w lipcu podał też NBP. Niedobór na rachunku bieżącym wyniósł 1,02 mld euro. To nieco mniej niż miesiąc temu i mniej niż spodziewali się analitycy. W lipcu ubiegłego roku było to 1,8 mld euro.

- Dobry wynik jest w znacznej mierze zasługą eksportu towarowego. W danych szczegółowych dają się dostrzec wyraźnie wyższe dynamiki obrotów zarówno w eksporcie jak i imporcie – ta pierwsza na poziomie 12,7 proc rdr robi szczególne wrażenie – ocenia Tomasz Kaczor, ekonomista BGK.

Choć stosunkowo wysoka dynamika eksportu w lipcu 2012 r. jest po części rezultatem niskiego poziomu eksportu w lipcu ubiegłego roku, to jednak wzrost wywozu towarów miał miejsce we wszystkich kategoriach sklasyfikowanych według kierunku przeznaczenia. W przypadku dóbr inwestycyjnych ten wzrost osiągnął 25,3 proc.

- Lepsze dynamiki są spowodowane czynnikami jednorazowymi, przede wszystkim odreagowaniem bardzo słabego czerwca, oraz sezonowymi. Jednak w perspektywie kolejnych miesięcy oczekujemy ponownego obniżenia dynamiki handlu. Zwraca uwagę pogłębiająca się dysproporcja pomiędzy przyrostami eksportu i importu – naszym zdaniem wyraźnie słabszy import jest sygnałem słabego popytu i pogłębiającego się spowolnienia w gospodarce krajowej – dodaje Kaczor.

Również szybciej rósł w lipcu eksport polskich usług (o 7,8 proc. r/r) niż ich import (4,6 proc. r/r). Saldo w obrotach usługami było dodatnie i wyniosło ok. 0,4 mld euro.

Z kolei dodatnie saldo transferów z UE, które w lipcu br. wyniosło blisko 2,3 mld EUR, było ponad dwukrotnie wyższe niż w lipcu 2011 r.

Od stycznia do lipca Polska sprzedała za granicę towary za 80,5 mld euro. To o 3 proc. więcej niż rok temu – podał GUS. Wartość towarów kupionych za granicą była o 1,5 proc. mniejsza niż rok wcześniej i wyniosła 86,6 mld euro. Wyrażony w złotówkach eksport zwiększył się o ponad 11 proc., a import o 6,3 proc. Ujemne saldo wyniosło 26 mld zł wobec 38,4 mld zł w tym samym okresie w ubiegłym roku.

Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Świat więcej ryzykuje i zadłuża się. Rosną koszty obsługi długu