Reklama
Rozwiń

Kapitał żegna Rosję

Największe globalne fundusze wyprzedają rosyjskie papiery dłużne i akcje, a banki nie chcą kredytować transakcji z rosyjskimi koncernami.

Publikacja: 05.06.2014 14:10

Kapitał żegna Rosję

Foto: Bloomberg

Największy światowy fundusz inwestycyjny PIMCO (Pacific Investment Management Company, zarządzający aktywami o wartości ok. 2 bln dol.) uprzedził w środę, że zwiększenie skali sankcji wobec Rosji może doprowadzić do wyprzedaży nie tylko rosyjskich papierów, ale też aktywów niezwiązanych bezpośrednio z Rosją.

Fundusze boją się strat

- Inwestycje w Rosję związane są z ryzykiem wprowadzenia dalszych sankcji gospodarczych przez USA i inne kraje. Podobne sankcje mogą dotknąć firm z różnych branż, w tym energetycznej, bankowości i finansów, przemysłu zbrojeniowego. A to może się przełożyć na negatywne wyniki całego funduszu oraz nieosiągnięcie wcześniej założonych wskaźników. Chodzi o to, że mogą zostać zabronione konkretne transakcje, a inwestycje na tamtym rynku przyniosą straty. To z kolei może zmusić fundusz do wyprzedaży innych posiadanych aktywów po niezadowalających cenach, by zabezpieczyć wypłaty swoim akcjonariuszom – stwierdził prezes Brent Harris w rocznym sprawozdaniu PIMCO, cytowanym przez agencję Prime.

Inne aktywne na rosyjskim rynku fundusze już wcześniej zaczęły się pozbywać rosyjskich akcji i obligacji. Podmioty z grupy Oppenheimer – jednego z największych globalnych inwestorów w rosyjskie papiery – w I kwartale wyprzedały prawie 70 proc. rosyjskiego portfela, zmniejszając jego wartość o 700 mln dol.

Według danych Oppenheimer International Bond Fund (OIBF) i Oppenheimer Global Strategic Income Fund (OGSIF) pierwszy z nich sprzedał rosyjskie obligacje i akcje spółek, zmniejszając stan posiadania z 703,5 mln dol. do 226 mln dol., a drugi z obligacji o wartości 340,6 mln dol. pozostawił papiery warte 114 mln dol.

„Zauważamy wzrost geopolitycznego napięcia w związku z sytuacją między Rosją a Ukrainą, a także polityczne napięcie w Tajlandii, Turcji i  Wenezueli. Fundusz zmniejszył portfel rosyjskich papierów dłużnych z powodu pogorszenia się wskaźników długoterminowych, mających wpływ na dynamikę suwerennych i korporacyjnych obligacji" – wyjaśnia w komunikacie grupa Oppenheimer.

Także fundusz Templeton popularnego w Rosji finansisty Marka Mobiusa sprzedał w I kwartale posiadane uprzywilejowane akcje Sbierbanku i całkowicie wyszedł z akcjonariatu tego największego banku Europy Środkowej i Wschodniej. Templeton trzykrotnie zmniejszył udział w drugim największy diamentowym koncernie świata Alrosa (należy, podobnie jak Sbierbank, w większości do Skarbu Państwa). Mark Mobius nie wierzy też już w prywatny Łukoil. Inwestycje w akcje koncernu Wagita Alekpierowa Templeton zmniejszył 2,5 razy. Zwiększył natomiast z 3,7 mln dol do 7,7 mln dol. inwestycje w papiery Norylskiego Niklu.

Wielka ucieczka

Nie tylko inwestorzy finansowi pozbywają się rosyjskich aktywów. Coraz więcej banków unika transakcji związanych z rosyjskim rynkiem. Agencje Reutera i Bloomberg dowiedziały się, że Lloyds Banking Group, największy bank detaliczny Wielkiej Brytanii, oraz HSBC wycofały się z udzielenia koncernowi BP kredytu na zakup ropy i paliw od Rosnieftu. Kredytu na 1,5–2 mld dol. miała udzielić BP grupa banków; oprócz Lloyds i HSBC także Deutsche Bank i Bank of China.

– Decyzja Lloyds o wycofaniu się z kredytowania została podjęta, by nie stawiać naszego rządu w trudnej sytuacji (brytyjskie państwo ma 25 proc. akcji banku – red.) i biorąc pod uwagę sytuację w stosunkach Europy z Rosją – poinformowało Reutera źródło w banku Lloyds.

W lutym Rosnieft zgodził się sprzedać BP (ma 19,5 proc. akcji rosyjskiego koncernu) ropy i paliw za 273 mln dol. Chodzi m.in. o 270 tys. ton mazutu i 100 tys. ton surowej ropy. W grudniu 2013 r. Rosnieft zobowiązał się też sprzedać BP produkty naftowe za w sumie ponad 5 mld dol., a jeszcze wcześniej BP Oil International Ltd kupił rosyjskie paliwa za 3,45 mld dol.

Poważnym problemem rosyjskiej gospodarki stał się też trwający siódmy rok odpływ kapitału z kraju. W I kwartale rosyjskie firmy, inwestorzy i osoby prywatne wyprowadziły za granicę netto ponad 40 mld dol. Tymczasem Bank Rosji prognozował, że w całym roku odpływ wyniesie 20 mld dol. W ubiegłym roku z Rosji wypłynęło za granicę 62,7 mld dol. netto.

Ostatni raz więcej kapitału napłynęło do Rosji, niż wypłynęło, w 2007 r. (saldo + 83,1 mld dol.). Wycofywanie pieniędzy zaczęło się wraz z kryzysem w 2008 r., a w jego drugiej połowie pojawiły się objawy paniki za sprawą konfliktu zbrojnego z Gruzją na początku sierpnia. W sumie w całym 2008 r. Rosja straciła rekordowe 133,9 mld dol., zabrane przede wszystkim z rynków finansowych przez zagranicznych inwestorów.

Latem ubiegłego roku Bank Rosji zaczął bić na trwogę, że rosyjski biznes znalazł nowy sposób, by wyprowadzać nielegalnie kapitał za granicę. Wykorzystuje w tym celu Związek Celny tworzony przez Rosję, Kazachstan i Białoruś. Tym sposobem według szacunków banku centralnego w ciągu dwóch lat Rosję nielegalnie opuściło ok. 47 mld dol.

W połowie lutego 2014 r. weszły w życie nowe przepisy Banku Rosji, które mają ograniczyć wypływ kapitału. Zgodnie z tymi regulacjami kontrolę nad legalnością operacji importowych przejmą banki działające na terenie Rosji.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

a.trusewicz@rp.pl

Największy światowy fundusz inwestycyjny PIMCO (Pacific Investment Management Company, zarządzający aktywami o wartości ok. 2 bln dol.) uprzedził w środę, że zwiększenie skali sankcji wobec Rosji może doprowadzić do wyprzedaży nie tylko rosyjskich papierów, ale też aktywów niezwiązanych bezpośrednio z Rosją.

Fundusze boją się strat

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Finanse
Listy zastawne: klucz do tańszych kredytów mieszkaniowych?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Finanse
Otwarcie na dialog, czekanie na konkretne działania
Finanse
Putin gotowy na utratę zamrożonych aktywów. Już nie chce kupować boeingów
Finanse
Donald Trump wybiera nowego szefa Fed. Kandydat musi spełniać podstawowy warunek
Finanse
Holistyczne spojrzenie na inwestora