Minister Sawicki zapowiadał wiele odważnych reform, ale – na szczęście dla rolników – jeszcze do nich nie doszło.
Rolnicy płacą wciąż preferencyjne składki do Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, choć minister jest zwolennikiem uzależnienia składek od osiąganych przez rolników dochodów. Kolejną zapowiadaną od ponad roku reformą ma być wyprzedaż państwowej ziemi. Agencja Nieruchomości Rolnych dzierżawi 1,8 mln ha gruntów, które zdaniem ministra mogłyby częściowo trafić na powiększenie gospodarstw rodzinnych. Pomysł rozwiązania umów dzierżawy wzbudził jednak ogromne kontrowersje. Jeszcze większe emocje wywołało powołanie w kraju komisji do monitoringu relacji cenowych żywności, choć taki pomysł przedstawiała wcześniej sama Komisja Europejska. Mimo krytyki Markowi Sawickiemu udaje się sprawnie kierować pracami resortu. Przyspieszył wydawanie unijnych funduszy. Na forum międzynarodowym zawiązał sojusz z Francją w sprawie obrony budżetu rolnego i systemu dopłat bezpośrednich do ziemi. To będzie najważniejsze wyzwanie, z jakim minister rolnictwa musi się zmierzyć.
—mak[/ramka]
[ramka][srodtytul]Maciej Nowicki, ministerstwo środowiska[/srodtytul]
Sukcesy ministra Macieja Nowickiego są zauważalne nie tylko w kraju, ale także za granicą. Udało mu się zażegnać spór z Komisją Europejską (KE) w sprawie trasy przez dolinę Rospudy, przygotował projekt prawa o genetycznie modyfikowanych organizmach, który ma dostosować polskie prawo do unijnego, zakończył wyznaczać obszar Natura 2000, co uchroniło Polskę przed kolejnym bliskim sporem z Brukselą.
Dużym sukcesem okazała się organizacja konferencji klimatycznej ONZ (COP14) w grudniu ubiegłego roku w Poznaniu. Profesor Nowicki poważnie potraktował sprzedaż uprawnień Polski do emisji CO2. I choć pierwsza umowa przyszła bardzo późno i opiewa na niewielką kwotę (25 mln euro), można ją traktować jako sukces. Gorzej prezentują się jego dokonania w kraju. Brak działań zapobiegających składowaniu odpadów będzie za kilka lat skutkować ukaraniem Polski przez Komisję Europejską. Resort nie potrafi też przyspieszyć wydawania pieniędzy przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, na czym tracą przedsię-biorcy i samorządy.
—mak[/ramka]
[ramka][srodtytul]Janusz Zieliński,ekspert ekonomiczny BCC[/srodtytul]
Premier w swoim exposé, dużo mówił o planowanych zmianach i reformach gospodarczych, dlatego też oczekiwaliśmy dużo więcej, niż do tej pory zostało zrobione. A często to, co rząd robił, rozczarowuje. Właściwie nie podjęto lub nie przeprowadzono do końca żadnej gospodarczej reformy. Nie mamy reformy finansów publicznych, służby zdrowia, ubezpieczeń społecznych. Choć sukcesem na pewno jest wprowadzenie emerytur pomostowych. Ale ewidentną porażką jest brak efektywnego systemu promocji gospodarczej Polski za granicą. Pakiet antykryzysowy został wprowadzony zbyt późno, żeby mówić o jego zakładanej skuteczności. Dodatkowo niewypałem okazał się system poręczeń i gwarancji Skarbu Państwa, który miał wykreować dodatkową, wartą 20 mld zł, akcję kredytową dla przedsiębiorstw.
[srodtytul]Adam Ambrozik,ekspert Konfederacji Pracodawców Polskich[/srodtytul]
Zmiany wprowadzone przez rząd mają fundamentalne znaczenie dla gospodarki i istotnie poprawiają warunki prowadzenia biznesu. Przede wszystkim dotyczy to zwiększenia ochrony przedsiębiorców przed nadużywaniem prawa przez organy kontroli, m.in. dzięki wprowadzeniu zasady, że dowody zebrane w wyniku kontroli przeprowadzonej z naruszeniem prawa nie mogą być wykorzystywane w żadnym postępowaniu prowadzonym przeciw przedsiębiorcy. Drugim niezwykle ważnym wydarzeniem było uchwalenie nowej ustawy o partnerstwie publiczno-prywatnym. Doceniamy odwagę i determinację rządu w sprawie zmian związanych z emeryturami pomostowymi. Ale według nas istnieją dziedziny, w których rząd zawinił, bo zaniechał działań. To służba zdrowia, finanse publiczne czy problemy z korzystaniem z pakietu antykryzysowego.
[srodtytul]Jerzy Bartnik,szef Związku Rzemiosła Polskiego[/srodtytul]
Pozytywnie oceniamy wprowadzenie rozwiązań umożliwiających korzystanie ze świadczeń na subsydiowanie zatrudnienia także mniejszym pracodawcom. Uważamy jednak, że w pakiecie antykryzysowym brakuje rozwiązań stwarzających zachęty inwestycyjne. Podobnie jak nie mamy systemu podatkowych ulg mieszkaniowych czy inwestycji finansowanych preferencyjnymi kredytami. Ważne jest też, że rząd podniósł do 1,2 mln zł próg rocznych przychodów, od których trzeba prowadzić księgi rachunkowe. Doceniamy wysiłki Ministerstwa Rozwoju Regionalnego na rzecz zwiększenia dostępności funduszy unijnych dla mniejszych firm.
[srodtytul]Jeremi Mordasewicz,ekspert Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan[/srodtytul]
Dwa lata temu rząd i eksperci Lewiatana uznawali, że priorytetami w gospodarce i polityce społecznej są: zwiększenie aktywności zawodowej Polaków oraz modernizacja gospodarki i wzrost jej produktywności, która obecnie sięga 63 proc. średniej w Unii Europejskiej. Wybór takich celów był przełomem w sposobie myślenia rządzących o rozwiązywaniu ważnych dla Polski i Polaków problemów, bo oznaczał leczenie przyczyn, a nie tylko objawów. Dobra koniunktura gospodarcza dawała podstawy do optymistycznych prognoz i planów. Niestety, szybko zmieniły się zewnętrzne warunki gospodarcze. Ale uwzględniając to, musimy przyznać, że w wielu kwestiach rząd zbyt wolno realizuje dobre pomysły. Tak się dzieje w walce z biurokracją, z usprawnieniem sądownictwa, czy z dokończeniem prywatyzacji. Podobnie wyglądają kwestie rozbudowy i modernizacji sieci transportowej czy dopasowania edukacji do potrzeb rynku pracy. Rząd nie ograniczył transferów do rolnictwa i górnictwa, choć wprowadził emerytury pomostowe.
[srodtytul]Roman Rewald,Amerykańska Izba Handlowa [/srodtytul]
Pan premier w swoim exposé dużo mówił o planowanych zmianach i reformach. Dlatego tez oczekiwaliśmy dużo więcej, niż do tej pory zostało zrobione. Nawet w sytuacji kryzysowej nie należy zaprzestawać reform, więc czekamy na jak najszybszą reformę finansów publicznych i usprawnienie inwestycji infrastrukturalnych. Wciąż też nie ma dobrej promocji polskiej gospodarki za granicą. Z zadowoleniem przyjęliśmy zmiany ustawy o partnerstwie publiczno-prywatnym oraz propozycje zmian dotyczących infrastruktury telekomunikacyjnej. Pozytywne jest również opracowanie projektu ustawy o zmianie ustawy o autostradach płatnych oraz Krajowym Funduszu Drogowym i zmianach niektórych innych ustaw, których celem jest między innymi uelastycznienie finansowania, jednakże naszym zdaniem projekt taki powinien trafić do Sejmu już dawno.[/ramka]
masz pytanie, wyślij e-mail do autorki [mail=a.fandrejewska@rp.pl]a.fandrejewska@rp.pl[/mail]