Minsk zakazuje sprzedaży walut

Bank centralny zakazał bankom komercyjnym sprzedaży walut Białorusinom. Nie można ich też wybrać z bankomatów

Publikacja: 23.03.2011 11:35

Niedawne masowe wykupywanie walut przez Białorusinów miało swoje uzasadnienie. Ludzie wymieniali ruble na dolary, euro i ruble rosyjskie, pomimo zapewnień banku centralnego, że żadnych ograniczeń w tym roku nie wprowadzi.

Dziś już nie można wybrać waluty z karty kredytowej ani zakupić w bankowych punktach wymiany. Banki zaczęły wysyłać do klientów sms-y z informacją, że wstrzymały wypłaty walut przez bankomaty.

Banki (m.in BiełSwissBank i Biełwnieszekonombank) tłumaczą, jak podaje białuruski „Jeżedniewnik", że powodem jest decyzja banku centralnego (NBB) zakazująca sprzedaży walut osobom fizycznym.

Przedstawiciel NBB zaprzeczył w wypowiedzi dla Reuters, by regulacje co do korzystania z kart kredytowych zostały wprowadzone.

Od początku roku na Białorusi wprowadzono szereg ograniczeń w handlu walutą. Ogromne kłopoty z jej zakupem mają importerzy. Na zakupioną na giełdzie walutę czekają miesiąc, ruch na giełdzie zamarł. Teraz obywatele nie mogą wymienić rubli na dolary i euro w bankach.

Białoruski pieniądz stał się też za granicą niewymienialny. Wiele banków np. w republikach bałtyckich odmawia wymiany.

Mińsk jak może utrudnia Białorusinom dostęp do walut, bo dramatycznie potrzebuje ich  do spłaty ogromnego zadłużenia (28 mld dol. z tego 10 mld dol. to długi państwa).

Rrezerwy złoto walutowe kraju wynoszą wg. MFW ponad 4 mld dol. z czego niewiele ponad miliard dol. stanowi waluta (reszta to złoto i papiery wartościowe).

 

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje