Reklama

WTO: protekcjonizm bez granic

Po globalnym kryzysie finansowym nasila się protekcjonizm w handlu, powodując ograniczanie eksportu żywności i surowców oraz tworzenie nowych barier w Imporcie — stwierdza Światowa Organizacja Handlu WTO

Publikacja: 12.06.2011 12:16

Kontenerowiec Godafoss

Kontenerowiec Godafoss

Foto: AFP

Ograniczanie w eksporcie surowców, poczynając od indyjskiej bawełny i ukraińskiej pszenicy, a kończąc na chińskich metalach ziem rzadkich, nie jest pozbawione ryzyka — stwierdza raport o protekcjonistycznych zachowaniach ponad 180 krajów, który WTO ma opublikować 21 czerwca, a wcześniej dotarła do raportu agencja Reutera.

Nasilające się tendencje protekcjonistyczne, badane przez autorów publikacji między październikiem 2010 a kwietniem 2011, są sprzeczne z obietnicami składanymi przez wiodące na świecie kraje pod względem gospodarczym, że będą przeciwstawiać się protekcjonizmowi i jego ujemnym konsekwencjom.

„Ograniczenia w handlu podejmowane przez członków WTO i rządy krajów obserwator?w stały się w ostatnich 6 miesiącach bardziej wyraźne niż w poprzednich okresach. Działania mające ograniczać eksport, zwłaszcza pewnych surowców i płodów rolnych, wprowadzano z różnych powodów także przez kraje G20, co jest sprzeczne z obietnicą tej grupy utrzymania status quo" — stwierdza raport.

Z powodu braku światowych reguł o ulgach eksportowych podjęto w badanym okresie co najmniej 30 nowych decyzji ograniczających eksport m. in. w Chinach, Indiach, na Ukrainie i w Wietnamie. Rok wcześniej w podobnym okresie było ich 25 Dotyczyły podatków eksportowych i limitów.

Próżnia prawna

„Decyzje te podejmowano argumentując ochroną środowiska albo zapewnieniem wewnętrznej podaży żywności po przystępnych cenach. Stosowanie takiego rodzaju posunięć handlowych dla rozwiązywania problemów nie jest jednak pozbawione ryzyka. Rządy mogą odczuwać pokusę stosowania ograniczeń eksportowych, aby zmienić na swoją korzyść cenę swego eksportu albo aby rozwinąć produkcję kosztem produkcji zagranicznej" — ostrzega raport.

Reklama
Reklama

Ustalenia WTO zwiększą zapewne napięcia z powodu rosnących cen żywności i surowców, co ma być głównym tematem obrad kolejnych spotkań przedstawicieli krajów G20: ministrów rolnictwa 22-23 czerwca i ministrów finansów 14-15 października.

Pod szczególną presją znajdują się Chiny z powodu ograniczenia eksportu rud metali ziem rzadkich, będących kluczowym składnikiem wyrobów wysokiej technologii, od światłowodów po telefony komórkowe. Chiny kontrolujące 97 proc. światowej podaży wymieniły jako przyczynę ograniczenia eksportu troskę o środowisko i wyczerpywanie się zasobów.

W najbliższych miesiącach dojdzie na forum WTO do batalii prawnej przeciwko chińskim restrykcjom w eksporcie surowców. „Niektórzy członkowie WTO mogą zgłosić zdecydowany sprzeciw wobec takiego ograniczania, a to bardzo delikatna kwestia polityczna" — uważa specjalista od handlu związany z tym raportem.

Przepisy światowego handlu dopuszczają możliwość ograniczeń, jeśli łagodzą niedobory żywności albo zagrożenia dla środowiska, „nawet jeśli mogą zaszkodzić krajom będącym importerami netto żywności i spowodować jej poważne braki" — stwierdza raport.

Poza ograniczaniem eksportu partnerzy handlowi zaczynają coraz częściej stosować niekonwencjonalne bariery importowe, np. długotrwałe procedury celne czy stawiać dodatkowe wymogi wobec żywności dla ochrony zdrowia.

Tegoroczny obrót towarami na świecie wzrośnie mimo wszystko o 6,5 proc. — przewiduje organizacja z Genewy.

Reklama
Reklama
Finanse
Donald Trump twierdzi, że nie planuje zwolnić szefa Fed, Jerome’a Powella
Finanse
Srebro najdroższe od 14 lat. Powodów jest kilka
Finanse
Kulawa moralność finansowa Polaków. Ponad 2/5 z nas akceptuje oszustwa
Finanse
Trump przypuścił nowy atak na Powella. Prezydent znalazł sposób na pozbycie się szefa Fed?
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Finanse
Listy zastawne: klucz do tańszych kredytów mieszkaniowych?
Reklama
Reklama