Włoskie regiony pogrążone w długach

Mario Monti obawia się, że Sycylia ogłosi niewypłacalność. Włoski premier domaga się dymisji jej gubernatora podejrzewanego o współpracę z mafią

Publikacja: 18.07.2012 14:37

Giuseppe Fiorentino, restuarator z Sycylii

Giuseppe Fiorentino, restuarator z Sycylii

Foto: Bloomberg

W poniedziałek agencja Moody's obniżyła ratingi 23 włoskich regionów i miast. Tydzień wcześniej zredukowała ocenę  wiarygodności kredytowej Włoch z A3 do Baa2, tylko dwa szczeble powyżej poziomu śmieciowego. Rośnie ryzyko serii bankructw włoskich regionów, jeśli rząd centralny nie zainterweniuje.

Mario Monti ogłosił, że z powodu dużego ryzyka bankructwa Sycylii, jego rząd wykupi długi tego regionu i zastosuje „odpowiednie i najbardziej wydajne środki", aby nie dopuścić do upadłości wyspy. Włoski premier nie sprecyzował tych planów, ale chce mieć pewność, że zanim przystąpi do opracowania planu uzdrowienia finansów Sycylii, jej gubernator Raffaele Lombardo nie będzie już pełnił swojej funkcji.

Lombardo, zapowiedział rezygnację  z urzędu przed końcem lipca niezależnie od tego, czy śledztwo w sprawie jego powiązań z mafią doprowadzi do procesu sądowego. W październiku odbędą się wybory samorządowe. Lombardo stanowczo zaprzecza oskarżeniom o związki ze światem przestępczym. Jego poprzednik, Salvatore Cuffaro, odsiaduje siedmioletni wyrok za wspieranie mafii. Włoska agencja Ansa pisze, że nie można wykluczyć, iż Monti powoła specjalny zarząd komisaryczny na Sycylii.

– Moim zdaniem włoski rząd będzie musiał ze swoimi regionami zrobić to, co strefa euro robi z Grecją i innymi zadłużonymi krajami europejskimi. Należy opracować program oszczędnościowy, zapewnić finansowanie i zdecydować, czy trzeba zrestrukturyzować ich dług – uważa Riccardo Barbieri, ekonomista w banku inwestycyjnym Mizuho International.

Od wielu lat Sycylia uznawana jest za jeden z najgorzej zarządzanych regionów Włoch. Sektor publiczny na wyspie generuje znaczną część jej gospodarki i zatrudnienia, dlatego  Sycylia jest nazywana przez komentatorów „Grecją we Włoszech". Region słynie z rozrzutności swoich władz, które zatrudniają kilkanaście tysięcy osób. Według włoskiej prasy, utrzymanie sycylijskich władz lokalnych kosztuje kilka razy więcej niż w innych regionach Italii.

Fatalna sytuacja fiskalna Sycylii, której zeszłoroczny deficyt sięgnął niemal 4 mld euro, została zaostrzona przez kryzys polityczny i jej status regionu autonomicznego, co może utrudnić interwencję ze strony Rzymu. Według agencji Bloomberg, dług Sycylii na koniec 2011 r. wynosił 5,3 mld euro., a koszt jego obsługi wynosi od 500 do 600 mln euro rocznie.

Moody's obniżył również rating Neapolu do poziomu śmieciowego Ba1 argumentując ten krok kruchą sytuacją budżetową miasta, wysokim zadłużeniem i ekspozycją na pozabilansowe ryzyka finansowe. Agencja nawiązała także do socjoekonomicznego otoczenia Neapolu, które nieustannie wywiera presję na władze miasta, co można odczytywać jako potencjalną ich infiltrację przez zorganizowane grupy przestępcze.

Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Świat więcej ryzykuje i zadłuża się. Rosną koszty obsługi długu