Do końca marca sprzedaż z działalności podstawowej właściciela marki Lotto wyniosła 864,3 mln zł. Jak podaje Totalizator Sportowy, w porównaniu z tym samym okresem 2012 r. wzrosła sprzedaż większości produktów oferowanych przez spółkę – w przypadku Mini Lotto o 5 proc., do 44,8 mln zł, Keno – o 12 proc., do 27,8 mln zł, a Jokera o ponad 60 proc., do 6,8 mln zł.
Jednak sprzedaż głównego, czyli gry Lotto, w pierwszych trzech miesiącach 2013 r. spadła do 398,3 mln zł. Spółka tłumaczy to występowaniem dużych kumulacji w pierwszym kwartale 2012 r., kiedy to choćby w lutym padła w Gdyni jak dotąd rekordowa wygrana, a następnie w marcu kolejna kumulacja ponownie sięgnęła niemal 40 mln zł.
W sumie pierwszy kwartał 2013 r. był dla Totalizatora Sportowego niemal tak dobry jak cały poprzedni rok, zysk spółki wyniósł 87,8 mln zł, a plan sprzedażowy został przekroczony o 18,2 proc.
– Szczególnie ważna jest stale rosnąca popularność Lotto Plus czy ciągłe rozszerzanie oferty zdrapek, które przyczyniło się do wzrostu sprzedaży w tym segmencie o ponad 23 mln zł – mówi Wojciech Szpil, prezes Totalizatora Sportowego. Dodatkowo w tym okresie o 7,6 proc. w stosunku do planów wzrosła sprzedaż loterii, która przyniosła 134,3 mln zł. W tym segmencie największy wzrost zanotowała sprzedaż zdrapek (101,9 mln zł).
Dzięki zainteresowaniu konsumentów grami czy loteriami organizowanymi przez spółkę rosną też kwoty przekazywane na cele statutowe. W pierwszym kwartale było to 195,9 mln zł, z czego 150,9 mln zł trafiło na Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej, 39,2 mln zł na promocję kultury, a 5,9 mln zł na rozwiązywanie problemów hazardowych. Funduszami dysponują odpowiednio Ministerstwo Sportu i Turystyki, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Ministerstwo Zdrowia.
