Jaki będzie ten rok w branży?
Szacujemy, że w 2014 roku, ze względu na to, że gospodarka Polski przyśpiesza, aktywność klientów firm faktoringowych będzie większa, a ich przychody ze sprzedaży wzrosną . Spodziewamy się zatem odwrotnej sytuacji, wobec tego co działo się w 2013, kiedy to duża część klientów doświadczyła spowolnienia gospodarczego i ich obroty były niższe niż osiągnięte w 2012 roku. Poziom sprzedaży naszych klientów bezpośrednio wpływa na wartość wykupywanych przez faktorów wierzytelności.
A czy nie jest tak, że właśnie w kryzysie faktoring się szybciej rozwija?
To ma wpływ na liczbę nowych klientów, którzy chcą korzystać z usług faktoringowych. Wzrost liczby nowych klientów był w ubiegłym roku rzeczywiście dość duży, co przełożyło się na wzrost obrotów faktorów. Z drugiej strony, istniejący klienci mieli mniejszą sprzedaż, więc obroty faktoringowe z nimi zmniejszyły się. Podsumowując można stwierdzić, że w kryzysie na rozwój faktoringu działają dwie siły, pozytywna - to nowi klienci i obrót z nimi oraz negatywna, która wynika ze spadku wartości sprzedaży klientów istniejących. Myślę, że w 2014 roku obie te siły będą działały pozytywnie na rynek. Nie będziemy może notować tak dużego przyrostu nowych klientów, bo szacujemy, że sytuacja płynnościowa będzie się jednak poprawiała, ale nie tak zdecydowanie jak było to w roku 2010 czy 2011. Zwiększy się natomiast aktywność klientów istniejących, którzy zaczną więcej sprzedawać.
Gdzie widzicie możliwość poszukiwania nowych klientów?