Rz: Już dzisiaj do obiegu trafią pierwsze banknoty z nowymi zabezpieczeniami. Nie jesteśmy jedyni. Kto jeszcze unowocześnia pieniądze?
Juliusz Dobrołęcki
: Narodowy Bank Polski wpisuje się w światowy trend zmian w zakresie zabezpieczeń banknotów. Średnio co osiem lat banki centralne wprowadzają do obiegu nowe serie znaków pieniężnych lub modernizują dotychczasowe. W ubiegłym roku unowocześnione banknoty wprowadziły dwa największe banki centralne – Europejski Bank Centralny i amerykański System Rezerwy Federalnej. W przypadku europejskiej waluty zmianie uległy nie tylko zabezpieczenia, odświeżono też szatę graficzną i uzupełniono banknoty o nowe elementy. ?W zabezpieczeniach nowego banknotu studolarowego zastosowano nowatorską technologię 3D. Banknoty z nowymi zabezpieczeniami pojawiły się też niedawno ?m.in. w Wielkiej Brytanii, Szwecji, Danii, Norwegii i Czechach.
Czy wprowadzając nowe zabezpieczenia, NBP wzorował się na innych bankach centralnych?
Na bieżąco monitorujemy, co się dzieje w innych krajach w zakresie zabezpieczeń banknotów, śledzimy najnowsze tendencje, wzory, zastosowanie technologii produkcji. Jednak nie da się w prosty sposób przenieść wszystkich zabezpieczeń, jakie mają np. banknoty euro, do polskich pieniędzy. Trzeba wziąć pod uwagę takie czynniki, jak dostępna technologia produkcji, koszt produkcji, kwestie związane z patentami, kompleksowość współpracy banków centralnych strefy euro w tym zakresie. Polskie banknoty były dotychczas bardzo dobrze zabezpieczone, o czym świadczy niski poziom fałszerstw. W 2013 r. było to niewiele ponad sześć sztuk na milion banknotów będących w obiegu gotówkowym. Działania NBP mają na celu głównie unowocześnienie dotychczasowych zabezpieczeń. Nie zmieniają się wizerunki banknotów, w niewielkim stopniu zmianie uległa szata graficzna.