Reklama

Fotoreporterzy tygodnika Świat

Wystawa „Cztery razy świat” w Muzeum Narodowym w Warszawie przypomina znakomite zdjęcia polskich fotoreporterów tygodnika „Świat” z lat 50. i 60.

Publikacja: 25.02.2013 16:18

Po raz pierwszy mamy w tym miejscu pokaz w całości poświęcony fotografiom prasowym, ale ich styl porównywany jest przecież do zdjęć ojca fotoreportażu Henri'ego Cartier-Bressona. To wyjaśnia wszystko.

Cartier Bresson głosił, że o jakości zdjęcia przesądza "decydujący moment", co oznacza, że fotografik powinien być we właściwym miejscu i we właściwym czasie. I naciskając migawkę, trafić w ten ułamek sekundy, który pozwala ogarnąć całość wydarzenia, wydobywając jego sens, jak i piękno chwili.

Czarno-białe zdjęcia czwórki fotoreporterów „Świata" - Władysława Sławnego (1907-1991), Konstantego Jarochowskiego (1920-1978), Jana Kosidowskiego (1922-1999) i Wiesława Prażucha (1925-1992) spełniają doskonale te warunki, co zapewne nie było wyłącznie kwestią intuicji, ale i świetnej znajomości światowych trendów fotografii.  Władysław  Sławny, współzałożyciel i pierwszy szef działu fotograficznego „Świata", mieszkał na emigracji we Francji od lat 30. i tam zajmował się fotografią. Do Polski powrócił dopiero w 1950 roku (po siedmiu latach w PRLu miał na tyle dość siermiężnej rzeczywistości, że ponownie wyjechał, już na stałe, do Francji). Jana Kosidowskiego wojenne losy zaprowadziły do Nowego Jorku, gdzie ukończył New York Institute o Photgraphy. Mógł tam też czerpać wzory z amerykańskiego magazynu „Life". Do kraju wrócił, w 1951 roku. Wiesław Prażuch  został potem prezesem ZG ZPAF i redaktorem naczelnym kwartalnika „Fotografia", a Konstanty Jarochowski kontynuował pracę w „Stolicy".

Tygodnik ilustrowany „Świat" dokumentował polską rzeczywistość w latach 1951-1969, rozchodząc się w 300-tysięcznym nakładzie. Nie ma więc wielkiej przesady w zdjęciu   Wiesława Prażucha, przedstawiającym listonoszy, niosących do redakcji wypchane torby z telegramami gratulacyjnymi z okazji 10-lecia czasopisma.

Na obecnej wystawie znalazły się fotografie, które publikowano na jego łamach, ale także te, które nie mogły się na nich znaleźć.

Reklama
Reklama

„Świat" pod redakcją Stefana Arskiego był jednym z najciekawszych tygodników, przedstawiających bieżące wydarzenia w fotoreportażach. Publikowano tu zdjęcia czwórki etatowych fotoreporterów, ale też wielu innych polskich i zagranicznych fotografów. Pismo miało stałe rubryki, m.in. zatytułowaną „Świat was podpatrzył" oraz instrukcje dla fotoamatorów.

Fotogramy na wystawie w Muzeum Narodowym zostały powiększone, a jednocześnie zachowano oryginalny redakcyjny komentarz, dzięki czemu widz uczestniczy w niezwykłej podróży w czasy PRLu. To wielka panorama dwóch dekad, pokazująca polityczne i propagandowe wydarzenia (m.in. budowę Pałacu Kultury, defilady i manifestacje, np. „pochód młodości i siły" w Stalinogrodzie, czyli w Katowicach, Światowy Festiwal Młodzieży w 1955 w Warszawie, pogrzeb Bieruta, czy przemówienie Władysława Gomułki na pl. Defilad w 1956), ale przede wszystkim codzienne życie ludzi, np. mieszkańców warszawskiej Pragi, robotników, jak i studentów.

Zdjęcia nie apoteozują rzeczywistości, pokazują ją taką, jaka była, odsłaniając wszystkie jej absurdy i paradoksy. Bardziej propagandowo brzmią komentarze, choć i one z perspektywy czasu pobrzmiewają nieraz ironią, jak tytuł cyklu Władysława Sławnego „Młody kraj. Wesoły kraj". Po 1956 roku fotoreportaże wzbogacają relacje z zagranicznych podróży, nie tylko do demoludów, ale również do Włoch, czy do Indii. Mimo że zdjęcia pozostają czarno-białe, to narracyjnie są niesłychanie barwne.

Prace czwórki fotoreporterów wyróżnia dynamika kadrów, refleks, jak i perfekcji warsztatu, a także poczuciu humoru. Jednocześnie każdy z autorów to inna indywidualność, wnosząca własny wkład do polskiej fotografii dokumentalnej.

„Cztery razy ŚWIAT. Konstanty Jarochowski, Jan Kosidowski, Wiesław Prażuch, Władysław Sławny" – fotoreporterzy tygodnika ilustrowanego „ŚWIAT" (1951–1969) – wystawa czynna do 12 maja

Film
Kto przebije „Heweliusza”, który jest najlepszym serialem roku
Film
Joel Edgerton i „Sny o pociągach": niezwykli ludzie wierni dawnej miłości
Film
Zobacz seriale, o których zaraz będzie głośno! Zapraszamy na pokazy specjalne podczas BNP Paribas Warsaw SerialCon
Film
Michelle Fairley odebrała statuetkę Cutting Edge, a Kinoteka wypełniła się fanami seriali – ruszyła druga edycja BNP Paribas Warsaw SerialCon!
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Film
STARS ON STAGE – GWIAZDY NA WYCIĄGNIĘCIE RĘKI W KINOTECE!
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama