„Europa na sprzedaż” Andreasa Pichlear

Z punktu widzenia współczesnej ekonomii wszystko jest na sprzedaż. Nawet gdy idzie o naturę i dobra kultury.

Aktualizacja: 02.07.2017 22:16 Publikacja: 02.07.2017 08:00

„Europa na sprzedaż” Andreasa Pichlear

Foto: materiały prasowe

Kryzys finansowy ostatnich lat sprawił, że wiele zabytków zostało wystawionych na sprzedaż. Dziedzictwo przegrywa z ekonomią.

Autora filmu zainteresowała pogłoska o wystawieniu na sprzedaż góry w austriackim Tyrolu. Miejscowy burmistrz przedstawił dokumenty, z których wynikało, że jej cena wynosi 129 tysięcy euro. Bardzo szybko znalazła się chętna na kupno firma, pragnąca, by nabyte dobro nazwane zostało jej imieniem. Jak wyjaśnili – chodziło im o wydarzenie reklamowe….

Dla miejscowych nie było to takie oczywiste – uważali, że to ich góry mające wartość historyczną i regionalną, będące dobrem publicznym i że nie są na sprzedaż.

W Irlandii na sprzedaż wystawiono wszystkie lasy państwowe – tamtejsze cenne dziedzictwo narodowe. Wszystko po to, by spłacić długi państwa zaciągnięte w ryzykownych operacjach ratowania upadających prywatnych banków. To także natrafiło na mocny społeczny opór – protestowały tysiące ludzi.

– Kiedy ludzie nie mają dostępu do ziemi – stają się niewolnikami – tłumaczy jeden z inicjatorów protestu.

Ostatecznie sprzedano prawo do eksploatacji lasów….

– W neoliberalnej gospodarce uważa się, że do wszystkiego można przeczepić kartkę z ceną, że wszystko może być na sprzedaż – oburza się włoski naukowiec. – Trzeba zrozumieć, że nasze dziedzictwo ma jeszcze większe wartości duchowe niż materialne. To źródło duchowej energii.

Od czasów rządów Berlusconiego, który sprzedaż własności państwowej uznał za priorytet – Włochy wciąż mierzą się z tym problemem. Nawet Koloseum miało iść pod młotek. Póki co – nie poszło. Ale - bilety do Koloseum sprzedawane są przez prywatną firmę, która 70 procent zysków inkasuje dla siebie, a państwo nie ma środków na restaurację tego skarbu.

Zarządzanie majątkiem państwowym ma różne oblicza – w Paryżu miano doprowadzić do 99-letniej dzierżawy reprezentacyjnego historycznego budynku państwowego – Hotel de la Marine na paryskim Placu Zgody. 24 tysiące metrów kwadratowych miało powędrować w prywatne ręce. Pomysł został wstrzymany dopiero, gdy pojawili się arabscy inwestorzy…

Film przedstawia też podnajem na 99 lat wyspy Korfu w Grecji i wyprzedaż fragmentów Muru Berlińskiego.

Koniecznie trzeba zobaczyć.

Premiera francuskiego dokumentu „Europa na sprzedaż” Andreasa Pichlear w poniedziałek 3 lipca o 22.35 w TVP 2.

Kryzys finansowy ostatnich lat sprawił, że wiele zabytków zostało wystawionych na sprzedaż. Dziedzictwo przegrywa z ekonomią.

Autora filmu zainteresowała pogłoska o wystawieniu na sprzedaż góry w austriackim Tyrolu. Miejscowy burmistrz przedstawił dokumenty, z których wynikało, że jej cena wynosi 129 tysięcy euro. Bardzo szybko znalazła się chętna na kupno firma, pragnąca, by nabyte dobro nazwane zostało jej imieniem. Jak wyjaśnili – chodziło im o wydarzenie reklamowe….

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Film
Polskie Kino Młodego Widza, startuje konkurs SFP dla dzieci i młodzieży
Film
„Zamach na papieża”. Władysław Pasikowski kręci nowy film z Bogusławem Lindą
Film
Rekomendacje filmowe: "Another End" i "Substancja" w kinach. Dlaczego warto zobaczyć te filmy?
Film
„Blitz” otworzy tegoroczny festiwal EnergaCAMERIMAGE
Materiał Promocyjny
Zarządzenie samochodami w firmie to złożony proces
Film
Polski kandydat do Oscara wybrany. Jaki film powalczy o nominację?