Reklama

„Europa na sprzedaż” Andreasa Pichlear

Z punktu widzenia współczesnej ekonomii wszystko jest na sprzedaż. Nawet gdy idzie o naturę i dobra kultury.

Aktualizacja: 02.07.2017 22:16 Publikacja: 02.07.2017 08:00

„Europa na sprzedaż” Andreasa Pichlear

Foto: materiały prasowe

Kryzys finansowy ostatnich lat sprawił, że wiele zabytków zostało wystawionych na sprzedaż. Dziedzictwo przegrywa z ekonomią.

Autora filmu zainteresowała pogłoska o wystawieniu na sprzedaż góry w austriackim Tyrolu. Miejscowy burmistrz przedstawił dokumenty, z których wynikało, że jej cena wynosi 129 tysięcy euro. Bardzo szybko znalazła się chętna na kupno firma, pragnąca, by nabyte dobro nazwane zostało jej imieniem. Jak wyjaśnili – chodziło im o wydarzenie reklamowe….

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Film
Marcin Dorociński, przeboje z Cannes i nie tylko
Film
Stare kino jest jak dobre wino i coraz popularniejsze
Film
Gdynia 2025: Holland, Machulski, Pasikowski i Smarzowski powalczą o Złote Lwy
Film
„Follemente. W tym szaleństwie jest metoda”, czyli randka w ciemno
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Film
Trudne wyzwania imigranckich dzieci z wiedeńskiej podstawówki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama