Firma AxVoice, analizując rynek telekomunikacyjny USA przewiduje, że w 2015 r. liczba użytkowników telefonii internetowej sięgnie 65 mln, podczas gdy z usług mobile VoIP będzie korzystało ponad 120 mln. Procentowy udział telefonii VoIP w całościowym rynku telekomunikacyjnym ma wynosić 32 proc., podczas gdy telefonia komórkowej 52 proc., a telefonii stacjonarnej raptem 16 proc. Tyle prognozy. Czy telefonia internetowa faktycznie osiągnie taki status zależy od szeregu czynników. Niemniej z pewnością jednak staje się prawdziwą alternatywą dla telefonii komórkowej i stacjonarnej, często przejmując jej funkcje i możliwości. Poziom zagrożenia odczuwany przez „wielkich operatorów" jest tym większy, że decydują się oni na blokowanie aplikacji opartych na SIP w telefonach komórkowych.
Nowy model: VOIP z własną siecią?
W krajach rozwiniętych, o wyższym niż w Polsce stopniu dostępu do szerokopasmowego internetu, można zaobserwować trend odchodzenia od klasycznej usługi telefonicznej na rzecz korzystania właśnie z szeroko dostępnych operatorów telefonii internetowej. Z czego wynika przewaga? Z możliwości dostępu do usług OTT (ang.Over The Top), czyli wszystkich usług "nałożonych" na internet, które są świadczone bez ingerencji dostawcy internetu. Sukces telefonii internetowej wynika właśnie z usług dodatkowych, których bardzo dobra jakość wynika wprost z możliwości szybkich łączy internetowych.
Wysoki poziom trzeciej fali zainteresowania VoIP wynika również z nowego modelu infrastrukturalnego, któremu początek dali operatorzy telewizji kablowej oferujący usługi konwergentne. W przypadku pierwszej generacji VoIP, operator działał za granicą, a w Polsce funkcjonował Agent bez własnej infrastruktury. W kolejnej generacji dysponował on własną infrastrukturą informatyczną bez zaplecza telekomunikacyjnego. Nowa kategoria dostawców usług telefonii internetowej posiada własną infrastrukturę telekomunikacyjną, co zapewnia lepszą jakość połączeń w porównaniu z tradycyjnymi dostawcami usług VoIP (dostęp do punktów styku z innymi operatorami) i niższe koszty wynikające z dostępu do ruchu hurtowego.
Co więcej, są oni w stanie zapewnić szereg usług niedostępnych dla dostawców VoIP pierwszej fali, czyli np. możliwości oferowania opcji szybkiego doładowania konta, czy wykorzystania promocyjnych połączeń "za złotówkę". Jest to możliwe chociażby dzięki, systemom fraud detection, którą posiadają operatorzy hurtowi. Do tego dochodzą usługi wygodnego zarządzania kontem, organizacji telekonferencji, nagrywania rozmów telefonicznych i wielu innych, które dotychczas były zarezerwowane dla odbiorców biznesowych.
Przed nami czas szybkich zmian, które dostrzegają już analitycy rynku międzynarodowego. Kiedy ta fala dotrze do naszego kraju? Patrząc na proces adaptacji nowoczesnych rozwiązań na rynku telekomunikacyjnym, możemy spodziewać się dużego zainteresowania użytkowników, ale końcowych bilans jest zależny od faktycznie odczuwanych przez nich korzyści z potencjalnie istniejących możliwości.