Banki centralne rozpoczęły cyk podywżek stóp procentowych

Wzrost cen zmusza banki centralne do reakcji. Dziś decyzja Rady Polityki Pieniężnej

Aktualizacja: 05.04.2011 04:31 Publikacja: 05.04.2011 04:10

Banki centralne rozpoczęły cyk podywżek stóp procentowych

Foto: Fotorzepa, Szymon Laszewski Szymon Laszewski

Miliardy euro wpompowane w  gospodarkę uchroniły wprawdzie świat przed kolejną falą kryzysu, ale przyniosły efekt w postaci wysokiej inflacji. Banki centralne rozpoczęły więc cykl podwyżek stóp  (patrz ramka poniżej). Dziś decyzję w tej sprawie podejmie Rada Polityki Pieniężnej (ekonomiści stawiają na wzrost głównej stopy NBP z 3,75 do 4 proc.), a w najbliższy czwartek podobny krok oczekiwany jest ze strony przedstawicieli Europejskiego Banku Centralnego (z 1 do 1,25 proc.).

W ciągu ostatniego roku w wyniku klęsk naturalnych i pędu do lokowania kapitału w surowcach, ceny tych ostatnich gwałtownie rosły. Dotyczy to zwłaszcza ropy naftowej, która drożała także na skutek niepewnej sytuacji politycznej w Afryce Północnej. Drożejąca żywność i paliwo sprawiają, że inflacja, zarówno w gospodarkach wschodzących, jak i rozwiniętych przyspiesza. W strefie euro sięgnęła ona w marcu 2,6 proc. i była najwyższa od ponad dwóch lat.

Większość banków wstrzymywała się w 2010 r. z podejmowaniem decyzji o podwyżkach stóp w obawie przed zduszeniem kruchego wzrostu gospodarczego. Pozwoliły, aby ceny ropy skoczyły do 120 dol. za baryłkę (wczoraj za baryłkę Brent płacono 120,63 dol. - najwięcej od lipca 2008 r.) czy pszenicy do 772 dol. za kwintal. Surowcowy indeks Standard & Poor's GSCI sięgnął najwyższego poziomu od sierpnia 2008 roku.

W Polsce cena benzyny oscyluje teraz wokół 5 zł za litr. Spektakularne zwyżki cen są także na rynku cukru. Teraz – w ocenie ekonomistów – banki centralne muszą nadganiać stracony czas. Z wyjątkiem Fedu prawie wszystkie są gotowe podnosić stopy.

Zdaniem Macieja Relugi, głównego ekonomisty BZ WBK, jasny sygnał ze strony RPP, że rozpoczęty w styczniu podwyżką o 0,25 pkt proc. cykl podwyżek będzie kontynuowany, pomoże nieco zdusić oczekiwania inflacyjne. Inaczej groziłoby nam narastanie presji na podwyżki płac. W ocenie Radosława Bodysa, ekonomisty z banku UBS w Londynie, przy obecnym poziomie wzrostu gospodarczego w Polsce i przy aktualnej inflacji (3,6 proc. r./r. w lutym), główna stopa NBP powinna wynosić 5 – 6 proc. – W Polsce, jak i na świecie wyraźne ożywienie jest już faktem. Oczywiste stało się też, że inflacja rośnie w szybkim tempie i bez kroków zmierzających do jej zdławienia możemy jeszcze długo obserwować to zjawisko – wyjaśnia ekonomista UBS. – Niestety, część banków centralnych nadal kurczowo trzyma się dotychczasowego poziomu stóp.

Stopy w ostatnich miesiącach oprócz polskiego banku centralnego podwyższały m.in. władze monetarne: Brazylii, Chin, Indii, Rosji, Węgier. Jeśli na podobny ruch zdecyduje się w czwartek EBC będzie to pierwsza podwyżka w strefie euro od lipca 2008 r.

Zamiary EBC wzbudzają niepokój wielu ekonomistów, uważających, że podwyżka stóp uderzy we wciąż zmagające się z kryzysem gospodarki krajów z peryferii strefy euro, a w małym stopniu ograniczy inflację w Niemczech.

W USA, mimo iż tam inlacja sięgnęła w lutym 2,1 proc., stopy pozostają na rekordowo niskim (0 – 0,25 proc.) poziomie. Zarząd Rezerwy Federalnej daje do zrozumienia, że tak będzie jeszcze przez parę miesięcy. – Od dłuższego czasu jest dla wszystkich jasne, że jeśli chodzi o politykę pieniężną, Fed znajduje się na innej planecie niż EBC – wskazuje Robert Barrie, ekonomista z Credit Suisse.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorów e.glapiak@rp.pl h.koziel@rp.pl

Miliardy euro wpompowane w  gospodarkę uchroniły wprawdzie świat przed kolejną falą kryzysu, ale przyniosły efekt w postaci wysokiej inflacji. Banki centralne rozpoczęły więc cykl podwyżek stóp  (patrz ramka poniżej). Dziś decyzję w tej sprawie podejmie Rada Polityki Pieniężnej (ekonomiści stawiają na wzrost głównej stopy NBP z 3,75 do 4 proc.), a w najbliższy czwartek podobny krok oczekiwany jest ze strony przedstawicieli Europejskiego Banku Centralnego (z 1 do 1,25 proc.).

Pozostało 87% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy