Fundusz PKO Obligacji Długoterminowych. Rating

PKO Obligacji Długoterminowych to fundusz, który przez kilka pierwszych lat był z sukcesami zarządzany przez ekspertów z Credit Suisse Asset Management

Publikacja: 20.10.2011 01:03

Poprzednicy ustawili poprzeczkę przed skompletowanym już niemal dwa lata temu zespołem PKO TFI bardzo wysoko. Świetne wyniki z jednej strony dawały komfort, wynikający z wyraźnej przewagi nad konkurencją, z drugiej zaś mogły paraliżować i stwarzać wrażenie trudnych do powtórzenia.

Okazuje się jednak, że specjaliści z PKO TFI sprostali wyzwaniu. Wypracowane przez nich rezultaty oraz strategię budowy portfela należy ocenić naprawdę pozytywnie.

Odpowiedzialny za fundusz Łukasz Witkowski bardzo aktywnie podchodzi do konstruowania portfela, próbując dostosować jego skład do bieżącej koniunktury na rynku długu. Wykorzystuje przy tym szeroką gamę dostępnych instrumentów finansowych, różnorodne rynki, stosuje rozmaite strategie zwiększające szansę na inwestycyjny sukces.

Choć od wielu lat trzon portfela stanowią obligacje skarbowe, to po objęciu zarządzania przez zespół PKO TFI wyraźnie zmieniło się nastawienie do dłużnych papierów korporacyjnych. Dostrzegając potencjał zysku tkwiący w obligacjach emitowanych przez przedsiębiorstwa, zarządzający stopniowo zwiększa zaangażowanie w tego typu instrumenty. Jednocześnie dobierając obligacje nieskarbowe do portfela, dba o ich staranną selekcję. W funduszu znajdujemy nie tylko dłużne złotowe papiery wartościowe, ale także obligacje nominowane w walutach obcych.

Po uporaniu się z przejściowymi problemami w czwartym kwartale 2010 r. tegoroczne rezultaty znowu wyglądają dobrze.

Jedynym poważniejszym mankamentem jest to, że fundusz zalicza się raczej do drogich rozwiązań. Zarówno opłata związana z zakupem jednostek, jak i mierzone wskaźnikiem TER skorygowane koszty operacyjne są wyraźnie wyższe od średnich na rynku.

PKO Obligacji Długoterminowych to produkt godny polecenia inwestorom szukającym nieszablonowego funduszu dłużnego, wymagającym od rozwiązań bezpiecznych finezyjnej konstrukcji nawet za cenę nieco wyższego ryzyka.

Poprzednicy ustawili poprzeczkę przed skompletowanym już niemal dwa lata temu zespołem PKO TFI bardzo wysoko. Świetne wyniki z jednej strony dawały komfort, wynikający z wyraźnej przewagi nad konkurencją, z drugiej zaś mogły paraliżować i stwarzać wrażenie trudnych do powtórzenia.

Okazuje się jednak, że specjaliści z PKO TFI sprostali wyzwaniu. Wypracowane przez nich rezultaty oraz strategię budowy portfela należy ocenić naprawdę pozytywnie.

Patronat Rzeczpospolitej
Naukowcy też zadbają o bezpieczeństwo polskiego przemysłu obronnego
Ekonomia
E-Doręczenia: cyfrowa przyszłość listów poleconych
Patronat Rzeczpospolitej
Silna gospodarka da Polsce bezpieczeństwo
Ekonomia
Sektor farmaceutyczny pod finansową presją ustawy o KSC
Ekonomia
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę