To nie koniec konsolidacji

Procesy konsolidacyjne na rynku telekomunikacyjnym, to najważniejsze wydarzenia w branży 2011 roku – zgodzili się szefowie firm telekomunikacyjnych biorący udział w panelu prezesów podczas VIII Forum Usług Szerokopasmowych. Według Mirosława Godlewskiego, prezesa Netii w następnych dwóch, trzech latach będziemy świadkami kolejnych dużych fuzji. Przy czym łączyć między sobą będą się firmy z rynku stacjonarnego i mobilnego oraz operatorzy kablowi. Co ciekawe, najwięcej emocji dyskutantów wzbudziła sprawa budowy szerokopasmowych sieci regionalnych

Aktualizacja: 08.12.2011 13:52 Publikacja: 08.12.2011 13:00

To nie koniec konsolidacji

Foto: ROL

- Nastąpiło to, co musiało się stać. Rynek był rozdrobniony. Operatorom coraz trudniej przychodziło osiągać organiczne wzrosty, bo marże z oferowanych usług się zawężały – mówił

Mirosław Godlewski

, prezes zarządu

Netii

. Dodał, że dla jego firmy, przejęcie

Telefonii Dialog

, to nie tylko zwiększenie skali działania, ale i dostęp nowych technologii, takich jak IPTV.

Piotr Muszyński

, wiceprezes

Telekomunikacji Polskiej

przekonywał, że jego firma ze spokojem przyjmuje fakt, że Netia staje się coraz większa. - TP dzieli się rynkiem, który wcześniej kontrolowała. Próbujemy znaleźć dla siebie miejsce w obecnym  modelu regulacyjnym. Poza tym dzięki konsolidacji rynek staję się bardziej czytelny  – mówił Piotr Muszyński.

Szansę dla największego polskiego operatora dostrzega w oferowaniu usług konwergentnych. Dla abonentów technologia, z której korzystają, jest obojętna. -  Klienci chcą mieć dostęp do sieci i nie lubią być ograniczani

technologią. My budujmy biznes, w którym oferujemy pełną gamę dostępnych technologii – tłumaczył Muszyński.  I właśnie w tym TP upatruje swej przewagi nad konkurentami, bo np. rozwój usług mobilnych w Orange wymaga wsparcia ze strony operatora stacjonarnego.  Pojemności sieci mobilnych jest ograniczona, a ruch w nich szybko wzrasta. – Dziś ilość przesyłanych danych w sieciach mobilnych w Polsce, jest 10-krotnie mniejsza niż w stacjonarnych, ale to się zmienia. W przyszłość  klient będzie chciał mieć jeden interfejs, przez który będzie się komunikował z wykorzystaniem internetu i w tym widzimy swą szansę – podkreślił Piotr Muszyński.

Według Staffana  Henrikssona, szefa Ericsson w Polsce, dokonująca się konsolidacja w branży nie jest zaskoczeniem, a większym operatorom łatwiej będzie wdrażać innowacyjne rozwiązania. -  Najważniejsze jednak, aby rynek jako całość  rósł, wtedy wszyscy na tym skorzystamy  -  stwierdził Staffan  Henriksson.

- My lubimy dużych klientów, bo mają większą siłę zakupową. Z drugiej strony łatwiej im wymuszać na nas ustępstwa – mówił

Andrzej Dulka

, prezes

Alcatela-Lucenta

w Polsce.  Podkreślił, że  ten rok był rzeczywiście wyjątkowy na rynku polskim ze względu na zakres dokonujących się procesów konsolidacyjnych. - W poprzednich latach widzieliśmy duże fuzje  w USA i Europie, teraz ta fala doszła do Polski. Połączonym firmom łatwiej będzie podjąć wysiłek inwestycyjny związany z budową infrastruktury szerokopasmowej – stwierdził Andrzej Dulka.

Dodał jednak, że obok rynkowej konsolidacji dokonuje się na polskim rynku i atomizacja. Coraz bardziej zaawansowane usługi telekomunikacyjne można też kupować w małych firmach.  Jego zdaniem obecna sytuacja na rynku wymusza konsolidację, ale w przyszłości tak być nie musi, czego przykładem są firmy, które w przyszłości się dzieliły, a potem łączyły. – Nie ma jednego ortodoksyjnego modelu na rynku telekomunikacyjnym, które będzie się zawsze sprawdzać – uważa Andrzej Dulka.

Biorący udział w dyskusji prezesi odnieśli się też do kwestii budowy regionalnych sieci szerokopasmowych, finansowanych w dużej części z funduszy unijnych.

Podczas VIII Forum Usług Szerokopasmowych Netia, Budimex, Ericsson i  Telefonia Dialog podpisały list intencyjny w sprawie współpracy przy realizacji tego typu projektów. Podobne porozumienie kilka miesięcy wcześniej zawarły Telekomunikacja Polska, Hawe oraz Alcatel-Lucent.

Mirosław Godlewski nie ukrywał, że powodem, dla którego Netia zawarła sojusz jest

niedopuszczenie do remonopolizacji rynku. Jak mówił, po ogłoszeniu zawiązania konsorcjum ze strony kierownictwa TP posypały się twierdzenia, że tylko to ono jest w stanie zrealizować sprawnie tego typu projekty. – To myślenie niebezpieczne. Tymczasem fakty są takie, że 55 proc. linii światłowodowych w Europie zbudowanych zostało przez operatorów alternatywnych, a nie zasiedziałych – podkreślił Mirosław Godlewski.

Pomiędzy panelistami zaiskrzyło, ponieważ ta wypowiedź wzburzyła Piotra Muszyńskiego. – Czas skończyć z przedstawianiem TP, jako źródła całego zła na rynku. Te czasy już minęły. W projektach unijnych budujemy sieci otwarte dla innych operatorów, którzy będą mogli korzystać z tej infrastruktury  – powiedział Piotr Muszyński. I wyjaśniał, dlaczego to  operatorzy alternatywni wybudowali 55 proc. linii światłowodowych w Europie. -  To dlatego, że model regulacyjny w Unii Europejskiej  jest zły. Operatorzy zasiedziali musieliby udostępnić te linie konkurentom, a mniejszych graczy te wymogi nie obowiązują. To powoduje, że takich inwestycji w Europie realizuje się w ogóle bardzo mało – stwierdził Muszyński.

Z kolei Andrzej Dulka starał się pogodzić strony, podkreślając, że konsorcjum, w którym uczestniczy Alcatel-Lucent nie było zakładane przeciw komuś, ale ma na celu wsparcie samorządów w realizowaniu inwestycji.  – Nie chcemy, by  środki unijne na sieci szerokopasmowe nam uciekły.  Samorządy mają problem z tego typu inwestycjami. My mamy odpowiednią wiedzę i możemy  podpowiedzieć im, jak je sprawnie  przeprowadzić – zapewniał Andrzej Dulka. Według niego dobrze, że  podobne porozumienie zawarły Netia, Budimex, Ericsson i Telefonia Dialog. – Nic nie stoi na przeszkodzie, by powstały kolejne. Będziemy się ścigać – stwierdził Andrzej Dulka.

- Zgadzam się ze stwierdzeniem , że powstanie takich konsorcjów, to dobry znak. Najwyższy bowiem czas, by branża swoim doświadczeniem wsparła samorządy w inwestycjach w sieci szerokopasmowe – powiedział Staffan  Henriksson.

rpkom.pl był partnerem medialnym VIII Forum Usług Szerokopasmowych

- Nastąpiło to, co musiało się stać. Rynek był rozdrobniony. Operatorom coraz trudniej przychodziło osiągać organiczne wzrosty, bo marże z oferowanych usług się zawężały – mówił

Mirosław Godlewski

Pozostało 96% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy