Coraz więcej kart do szybkich transakcji

Ubywa kart kredytowych, ale coraz popularniejsze są zbliżeniówki służące do szybkich płatności na drobne kwoty

Publikacja: 04.07.2012 13:49

Coraz więcej kart do szybkich transakcji

Foto: Bloomberg

Na koniec I kwartału  w obiegu było  32 mln kart płatniczych, to jest o 13,8 tys. kart mniej niż w grudniu 2011 r. – podał Narodowy Bank Polski.

Podobnie jak w poprzednich kwartałach  odnotowano wzrost liczby kart debetowych przy równoczesnym spadku liczb kart kredytowych.

Na koniec marca 2012 r. łączna liczba kart kredytowych wyniosła 6,77 mln sztuk, co oznacza, że w ostatnim kwartale zmniejszyła się ona o 179 tys. sztuk, czyli o 2,6 proc.  Tendencje spadkową w segmencie liczby kart kredytowych obserwujemy już od końca 2009 roku i w tym okresie liczba kart kredytowych zmniejszyła się o 4,1 mln.

Ich stopniowy spadek wynika przede wszystkim z kontynuacji przyjętej na początku 2010 r. polityki banków, tzn. zaostrzenia kryteriów dotyczących zarówno wydawania nowych kart i przyznawania nowych limitów, jak i obsługi kart już wydanych. Banki kontynuują politykę bardziej rygorystycznej weryfikacji klientów pod kątem ich zdolności kredytowej. W wyniku ponownej analizy dokumentów często podejmowane są decyzje o odmowie wznowienia karty lub o zmniejszeniu przyznanego limitu kredytu.

W niektórych bankach, w wyniku weryfikacji bazy klientów, wycofywane były także karty „nieaktywne", co było szczególnie widoczne w instytucjach, które jako podstawowy segment klientowski w strategii sprzedaży wybrały rynek consumer finance.

Wpływ na takie działania banków od 2010 roku miała też rosnąca w latach 2009 – 2011 wartość zadłużenia niespłacanego terminowo wynikającego z tytułu kredytów konsumenckich w tym z wykorzystania karty kredytowej. Na koniec bieżącego roku wskaźnik udziału kredytów zagrożonych w ogólnej wartości kredytów  udzielonych za pośrednictwem kart kredytowych wyniósł 19 proc.

W ostatnim czasie szybko przybywa natomiast coraz popularniejszych kart zbliżeniowych. Transakcje wykonywane przy ich użyciu odbywają się bezstykowo, a  przy płatnościach poniżej 50 zł nie jest wymagane podanie kodu PIN ani złożenie podpisu posiadacza karty. Taka forma płatności umożliwia skrócenie czasu dokonywania transakcji w porównaniu z dotychczas wykorzystywanymi formami płatności kartą. Według szacunkowych danych NBP na polskim rynku na koniec I kwartału 2012 r. funkcjonowało ok. 10,3 mln kart zbliżeniowych  i 67 tys. terminali przystosowanych do obsługi takich  kart (w grudniu 2011 r. ich liczbę szacowano na 48 tys.).

Na koniec I kwartału  w obiegu było  32 mln kart płatniczych, to jest o 13,8 tys. kart mniej niż w grudniu 2011 r. – podał Narodowy Bank Polski.

Podobnie jak w poprzednich kwartałach  odnotowano wzrost liczby kart debetowych przy równoczesnym spadku liczb kart kredytowych.

Pozostało 88% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy