Polkomtel nie weźmie udziału w aukcji na 800 MHz i 2600 MHz?

Zygmunt Solorz-Żak w liście do Magdaleny Gaj, prezes UKE napisał m.in., że „niektóre postanowienia ogłoszonej aukcji drastycznie ograniczają szanse Polkomtela w stosunku do innych graczy na rynku” i że rozważa decyzję o wstrzymaniu uczestniczenia Polkomtela w aukcji

Publikacja: 06.02.2014 11:24

Według Solorza-Żaka zapisy w dokumentacji aukcji „stawiają pod znakiem zapytania zarówno sukces całej aukcji, jak i cele leżące u podstaw dystrybucji tych kluczowych zasobów częstotliwości". Wcześniej uwagi do dokumentacji zgłaszało już w UKE P4.

Zdaniem Solorza-Żaka pozycję Polkomtela w aukcji osłabia mechanizm spectrum cap w zakresie połączenia częstotliwości 800 MHz i 900 MHz. 800 MHz. Zdaniem Solorza-Żaka spectrum cap powinno dotyczyć tylko częstotliwości; - Pasmo 900 MHz służy operatorom w technologii 2G i 3G, natomiast 800 MHz będzie przeznaczone do technologii 4G-LTE. Tylko w tym drugim przypadku jakość usługi, czyli szybkość przesyłanych danych, zależy bezpośrednio od szerokości posiadanego pasma – argumentuje. Jego zdaniem spectrum cap powinno obowiązywać przy każdej formie współużytkowania częstotliwości. – W efekcie powstała sytuacja, w której zakaz złożenia ofert na dwa bloki 800 MHz dotyczy wyłącznie jednego spośród operatorów telefonii komórkowej w Polsce – Polkomtela – zauważa Solorz-Żak.

Negatywne konsekwencje dla powstania w Polsce sieci LTE ma według szefa Polkomtelu usunięcie z warunków udziału w aukcji dokonanych w ostatnich latach inwestycji w infrastrukturę telekomunikacyjną. – Po usunięciu tego zapisu dziś w aukcji wystartować  może praktycznie każdy podmiot. W połączeniu ze zmianą zapisów prawa telekomunikacyjnego umożliwiających handlowanie rezerwacjami częstotliwości, jest to zaproszenie do aukcji podmiotów zainteresowanych wyłącznie spekulacyjną odsprzedażą rezerwacji z zyskiem – uważa Solorz-Żak.

Jak dodaje, za groźny uważa także przewidziany przez UKE mechanizm rozstrzygania w przypadku zakończenia licytacji dwiema lub więcej ofertami równoważnymi (losowanie przeprowadzone przez automat). – Jest to sprzeczne z zapisem, iż tylko cena jest jedynym dopuszczalnym kryterium wyłonienia zwycięzcy – pisze w piśmie Polkomtel i ostrzega, że jeśli doszłoby to zastosowania takich rozwiązań, budowa sieci LTE będzie się opóźniała przez protesty przegranych i skargi na wyniki rozstrzygnięć.

Jego zdaniem  wadliwym zapisem jest też ten o braku możliwości powrotu na opuszczony blok i możliwości wycofania się  z części oferty. – Będzie to skutkowało poszukiwaniem przez uczestników  aukcji rozwiązań nietransparentnych, np. wystawianiem do udziału w aukcji kilku podmiotów w ramach jednej grupy kapitałowej – uważa Solorz-Żak.

List kończy się apelem o wyrównanie w dokumentacji zapisów dotyczących warunków dla uczestników aukcji. – Podtrzymuję stanowisko Polkomtela wyrażone w czasie konsultacji, że tylko budowa jednej lub dwóch zintegrowanych sieci telekomunikacyjnych z wykorzystaniem pasma 800 MHz jest jedynym sposobem pozwalającym na umożliwienie świadczenia ekwiwalentnych usług przez wszystkich operatorów w Polsce – pisze Solorz-Żak. I dodaje: - Z przykrością muszę stwierdzić, że w obecnych warunkach aukcji rozważam decyzję o niewzięciu udziału w aukcji na 800 i 2600 MHz.

Według Solorza-Żaka zapisy w dokumentacji aukcji „stawiają pod znakiem zapytania zarówno sukces całej aukcji, jak i cele leżące u podstaw dystrybucji tych kluczowych zasobów częstotliwości". Wcześniej uwagi do dokumentacji zgłaszało już w UKE P4.

Zdaniem Solorza-Żaka pozycję Polkomtela w aukcji osłabia mechanizm spectrum cap w zakresie połączenia częstotliwości 800 MHz i 900 MHz. 800 MHz. Zdaniem Solorza-Żaka spectrum cap powinno dotyczyć tylko częstotliwości; - Pasmo 900 MHz służy operatorom w technologii 2G i 3G, natomiast 800 MHz będzie przeznaczone do technologii 4G-LTE. Tylko w tym drugim przypadku jakość usługi, czyli szybkość przesyłanych danych, zależy bezpośrednio od szerokości posiadanego pasma – argumentuje. Jego zdaniem spectrum cap powinno obowiązywać przy każdej formie współużytkowania częstotliwości. – W efekcie powstała sytuacja, w której zakaz złożenia ofert na dwa bloki 800 MHz dotyczy wyłącznie jednego spośród operatorów telefonii komórkowej w Polsce – Polkomtela – zauważa Solorz-Żak.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy