Z tego artykułu się dowiesz:
- Jakie jest podejście Tajlandii i Kambodży do perspektywy rozmów pokojowych?
- Jakie działania militarne miały podjąć przeciw sobie Tajlandia i Kambodża?
- Co, w kontekście konfliktu Tajlandii i Kambodży, zapowiedział Donald Trump?
– Niechętnie to stwierdzam, ale ten (konflikt) Kambodży z Tajlandią zaczął się dziś (w rzeczywistości w poniedziałek – red.) na nowo i jutro zamierzam wykonać telefon. Kto jeszcze może powiedzieć: „zamierzam wykonać telefon i powstrzymać wojnę dwóch bardzo potężnych państw, Tajlandii i Kambodży” – pytał jednocześnie.
Kambodża deklaruje, że chce rozmawiać, Tajlandia nie widzi przestrzeni do negocjacji
Kambodża i Tajlandia obwiniają się nawzajem o załamanie się wynegocjowanego przy udziale USA zawieszenia broni, które zakończyło kilkudniowy konflikt graniczny, do którego doszło w lipcu. Oprócz Donalda Trumpa w negocjacje dotyczące zawieszenia broni zaangażowany był premier Malezji Anwar Ibrahim. Trump był w październiku przy podpisaniu porozumienia pokojowego między Tajlandią a Kambodżą w Kuala Lumpur. W czasie lipcowych starć zginęło co najmniej 48 osób, a ok. 300 tysięcy musiało opuścić swoje domy. W trakcie konfliktu obie strony prowadziły ostrzał rakietowy terytorium sąsiada.
Rzecznik rządu Tajlandii, pytany o ewentualną interwencję Trumpa i próbę kolejnej mediacji między Bangkokiem a Phnom Penh odparł, że obecnie nie toczą się żadne rozmowy, a Bangkok stoi na stanowisku, że to nie trzecia strona powinna inicjować takie rozmowy.
Walki na granicy Tajlandii z Kambodżą