Reklama

Spotkanie w Anchorage na Alasce. Czego będzie domagał się Trump, czego Putin?

Donald Trump podczas spotkania z Władimirem Putinem w Anchorage będzie koncentrował się na dążeniu do zawarcia porozumienia o zawieszeniu broni na Ukrainie. Putin z kolei do rozmów przystąpi z kompletem historycznych dokumentów, mających dowodzić, że Ukraina jest częścią Rosji.

Publikacja: 15.08.2025 13:11

Władimir Putin, Donald Trump

Władimir Putin, Donald Trump

Foto: Reuters/Leah Millis

Spotkanie przywódców Rosji i USA w bazie Joint Base Elmendorf-Richardson na Alasce będzie pierwszą bezpośrednią rozmową od powrotu Trumpa do Białego Domu. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który nie został zaproszony na rozmowy, i jego europejscy sojusznicy obawiają się, że Trump może próbować zmusić Kijów do ustępstw terytorialnych.

Co chce osiągnąć Donald Trump, a co Władimir Putin?

Trump naciska na rozejm w trwającej 3,5 roku wojnie, co - jak przypomina Reuters - wzmocniłoby jego pozycję globalnego mediatora godnego Pokojowej Nagrody Nobla. Dla Putina z kolei - zauważa agencja - szczyt już jest wielkim sukcesem, zanim jeszcze się rozpoczął. Kremlowska propaganda wykorzystuje go do stwierdzenia, że lata zachodnich prób izolowania Rosji spełzły na niczym, a Moskwa odzyskała należne jej miejsce przy najważniejszym stole międzynarodowej dyplomacji.

Czytaj więcej

Znamy godzinę szczytu Donald Trump-Władimir Putin na Alasce. Będzie wspólna konferencja?

Putin - jak podkreśla Reuters - potrzebuje Trumpa, aby ten pomógł Rosji wyrwać się coraz bardziej zaostrzanych sankcji Zachodu. Planem minimum – jak wynika z ustaleń agencji – jest rezygnacja z nakładania na Moskwę kolejnych sankcji, czym groził prezydent USA. Teraz jednak, podała stacja NBC News, oczekuje się, że Trump powita Władimira Putina z honorami, zauważając, że w planie jest m.in. osobiste powitanie na lotnisku. 

Kwestia ukraińskich terytoriów

Wcześniej Wołodymyr Zełenski oskarżył Putina o grę na czas, aby uniknąć sankcji USA i wykluczył formalne przekazanie Moskwie jakichkolwiek terytoriów. Trump z kolei powiedział, że przekazanie ziemi mogłoby być możliwym sposobem na przełamanie impasu.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Szczyt Trump-Putin: Alaska budzi strach

Z kolei źródło bliskie Kremlowi powiedziało agencji Reuters, że wygląda na to, iż obie strony zdołały znaleźć wspólny język. - Najwyraźniej pewne warunki zostaną uzgodnione, ponieważ Trumpowi nie można odmówić, a my nie jesteśmy w stanie odmówić (z powodu presji sankcji) – powiedziało rosyjskie źródło, które ze względu na delikatność sprawy zastrzegło sobie anonimowość. 

Anchorage

Anchorage

Foto: Infografika PAP

Trump powiedział w przeddzień szczytu, że spodziewa się porozumienia z Putinem w sprawie Ukrainy, ale wahał się co do szans na przełom. Putin tymczasem pochwalił to, co nazwał „szczerymi wysiłkami” Stanów Zjednoczonych na rzecz zakończenia wojny.

Z kolei Ukraina i jej europejscy sojusznicy z optymizmem przyjęli środową zapowiedź Trumpa, że Ukraina musi być zaangażowana w rozmowy o terytoriach.

Czytaj więcej

Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Reklama
Reklama

„Orzech do zgryzienia” dla Donalda Trumpa

Trump, który jeszcze przed wyborami prezydenckimi w USA zapowiadał zakończenie wojny Rosji na Ukrainie w ciągu 24 godzin, przyznał, że konflikt, największa wojna lądowa w Europie od czasów II wojny światowej, okazał się twardszym orzechem do zgryzienia, niż myślał. Dodał, że jeśli jego rozmowy z Putinem przebiegną pomyślnie, szybkie zorganizowanie kolejnego trójstronnego szczytu z Zełenskim będzie jeszcze ważniejsze niż spotkanie z samym Putinem.

Jak powiedział dziennikarzom w Anchorage członek rosyjskiej delegacji, szef MSZ Siergiej Ławrow „Rosja przekaże Stanom Zjednoczonym jasno sprecyzowany komunikat”.  - Nigdy nie próbujemy przewidywać wyniku ani zgadywać – powiedział Ławrow, pytany o rozmowy w Joint Base Elmendorf-Richardson. - Wiemy, że mamy jasne argumenty, którymi możemy się podzielić w dyskusji, a nasze stanowisko jest jasno określone – powiedział Ławrow dziennikarzom.

W projekcie planu pokojowego opublikowanym w czerwcu Rosja wezwała Ukrainę do wycofania swoich wojsk z obwodów chersońskiego, ługańskiego, zaporoskiego i donieckiego, które Moskwa deklarowała anektując w 2022 roku. Ukraina odrzuciła ten pomysł.

Rosja wezwała również Ukrainę do wstrzymania mobilizacji wojskowej, porzucenia ambicji NATO, a także do tego, by kraje zachodnie natychmiast wstrzymały dostawy broni. Krytycy twierdzą, że jest to równoznaczne z kapitulacją.

Oprócz kwestii terytorialnych Rosja chce, aby Ukraina zapewniła „prawa i wolności” ludności rosyjskojęzycznej oraz zakazała tego, co nazywa „gloryfikacją nazizmu”.

Rosyjska inwazja na Ukrainę

Rosyjska inwazja na Ukrainę

Foto: Infografika PAP

Spotkanie przywódców Rosji i USA w bazie Joint Base Elmendorf-Richardson na Alasce będzie pierwszą bezpośrednią rozmową od powrotu Trumpa do Białego Domu. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który nie został zaproszony na rozmowy, i jego europejscy sojusznicy obawiają się, że Trump może próbować zmusić Kijów do ustępstw terytorialnych.

Co chce osiągnąć Donald Trump, a co Władimir Putin?

Pozostało jeszcze 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Dyplomacja
„Skandaliczny”, „haniebny” transparent izraelskich kibiców. Reaguje Kancelaria Prezydenta i szef MSZ
Dyplomacja
Donald Trump spotyka się z Władimirem Putinem na Alasce. Relacja na żywo
Dyplomacja
Znamy godzinę szczytu Donald Trump-Władimir Putin na Alasce. Będzie wspólna konferencja?
Dyplomacja
Czego zażąda Donald Trump w czasie spotkania z Władimirem Putinem? Nieoficjalne doniesienia
Dyplomacja
Telekonferencja Donalda Trumpa z europejskimi liderami. Polskę reprezentował Karol Nawrocki
Reklama
Reklama