Trump miałby zbojkotować szczyt, jeśli państwa członkowskie nie zwiększą wydatków na obronność. W przeszłości Trump wielokrotnie zarzucał części członków Sojuszu „jazdę na gapę” i oszczędzanie na obronności, poprzez wiarę w skuteczność amerykańskiego parasola wojskowego nad Europą. Już jako prezydent-elekt Trump nie wykluczał, że USA mogą nawet wyjść z NATO, jeśli kraje Sojuszu nie będą wydawać więcej na obronność.
Amerykanie wywierają presję na Niemcy w sprawie wydatków na obronność
Obecnie państwa NATO są zobligowane do wydatków na obronność na poziomie co najmniej 2 proc. PKB, ale sekretarz generalny NATO Mark Rutte sygnalizuje już, że postulowany poziom wydatków należy podnieść, do 3 proc. PKB. Postulat taki już rok temu zgłosił prezydent Andrzej Duda.
Czytaj więcej
O 21 punktów procentowych zmniejszył się od 2023 roku odsetek Finów, którzy uważają, że gwarancje...
Amerykanie wywierają presję przede wszystkim na Niemcy, które obecnie wydają na obronność ok. 2 proc. PKB, ale jest to możliwe tylko dzięki specjalnemu funduszowi, który wyczerpie się w 2027 roku. Wcześniej przez lata Niemcy wydawały na swoją armię mniej niż 2 proc. PKB.
O wydatkach na obronność w ubiegłym tygodniu z ministrem obrony Niemiec Borisem Pistoriusem rozmawiał sekretarz obrony USA Pete Hegseth – podaje „Der Spiegel”.