Trzaskowski był pytany o plan gospodarczy Donalda Tuska przedstawiony w czasie wystąpienia na Giełdzie Papierów Wartościowych 10 lutego. Tusk zapowiadał na nim do 700 mld zł inwestycji w Polsce w 2025 roku i zwrócił się do Rafała Brzoski, prezesa InPostu, aby, wraz z innymi przedsiębiorcami, przedstawił propozycje deregulacji przepisów, które utrudniają rozwój działalności gospodarczej.
Rafał Trzaskowski o deregulacji: UE wsłuchuje się w nasze słowa, to świadczy o naszej sprawczości
- Co do planów premiera, ja się z tego bardzo cieszę, dlatego że dzisiaj inwestycje są nam bardzo, ale to bardzo potrzebne. Potrzebna jest też rozmowa z przedsiębiorcami, ja taką rozmowę toczę od kilku miesięcy, wyciągam pierwsze wnioski – odparł Trzaskowski.
Czytaj więcej
– Jeżeli chcemy żyć w gospodarce, której przyszłością mają być kurierzy na jednoosobowych działal...
- Przedsiębiorcy najlepiej wiedzą, jakie ułatwienia powinny być wprowadzone. Jeśli rząd te ułatwienia będzie wprowadzał, to ja tylko włączę się w tę debatę, bo ja taki pakiet ułatwień będę miał gotowy – dodał prezydent Warszawy.
- Mam nadzieję, że tu rząd pokaże sprawczość i większość tych kwestii, która jest ważna dla przedsiębiorców, w tym wszelkie działania na rzecz obniżania cen energii, będą wprowadzane w życie - podsumował.