Jens Stoltenberg oświadczył, że rozmawiał na temat Kosowa z Josepem Borrellem, wiceprzewodniczącym Komisji Europejskiej oraz wysokim przedstawicielem Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa.
Szef NATO dodał, że Prisztina i Belgrad muszą zaangażować się w dialog pod przewodnictwem UE, ponieważ to "jedyna droga do pokoju i normalizacji".
Czytaj więcej
Prezydent Serbii Aleksandar Vučić postawił armię swojego kraju w stan pełnej gotowości bojowej oraz nakazał jej zbliżyć się do granicy z Kosowem.
"Prisztina musi dokonać deeskalacji i nie podejmować jednostronnych, destabilizujących kroków" - napisał w mediach społecznościowych sekretarz generalny NATO. Stoltenberg zapewnił, że międzynarodowe siły pokojowe NATO, działające na terenie Kosowa (KFOR) będą wciąż zapewniać "bezpieczne środowisko".
Jak przypomina agencja Reutera, Serbowie, którzy stanowią większość ludności w północnym Kosowie, nie uznają deklaracji niepodległości ogłoszonej w 2008 r. przez Kosowo, które oderwało się od Serbii. Serbska armia wycofała się z Kosowa po konflikcie z lat 1998-1999 i interwencji NATO w Serbii.