TVP dostała także zakaz dalszego rozpowszechniania filmu "Inwazja LGBT". Wyrok nie jest prawomocny.
Jak przypomina portal Wirtualnemedia.pl, sprawa dotyczy wyemitowanego przez TVP1 w październiku 2019 roku półgodzinnego dokumentu „Inwazja” krytykującego m.in. marsze osób LGBT+ i mającego rzekomo pokazywać ich kulisy.
Zdaniem organizacji Kampania Przeciw Homofobii, „w
złowrogo brzmiącym materiale Telewizja Polska zaserwowała widzom 30
minut manipulacji, przekłamań i nietrafionych interpretacji nt. osób
LGBT+, marszów równości i Kampanii Przeciw Homofobii”. KPH pozwała Telewizję Polską w
imieniu kilku osób, które poczuły się dotknięte filmem.
W poniedziałek Sąd Okręgowy w Warszawie orzekał, że TVP naruszyła dobra osobiste organizacji publikując "Inwazję". Nakazał przeprosiny w „ Wiadomościach” za bezprawne naruszenie dóbr osobistych stowarzyszenia w materiale ”Inwazja”, tj. naruszenie jego dobrego imienia oraz wolności w sporządzonym z naruszeniem zasad rzetelności i staranności dziennikarskiej materiale pt. „Inwazja” wg. scenariusza i reżyserii Przemysława Wenerskiego”.
Czytaj więcej
Osoby LGBT+ mogą walczyć o ochronę dóbr osobistych przed sądami, nawet jeśli nienawistne wypowiedzi nie wymieniały ich z nazwiska - wynika z czwartkowego wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Sąd ten uchylił wyrok Sądu Okręgowego i przekazał mu do ponownego rozpoznania pozew działaczy LGBT+ przeciwko Kai Godek za jej nienawistne wypowiedzi w mediach.