Zgodnie z ustawą – prawo prasowe (dalej: pp) dziennikarz ma obowiązek zachowania w tajemnicy wszelkich danych umożliwiających identyfikację autora materiału prasowego, listu do redakcji lub innego materiału o tym charakterze, jak również innych osób udzielających informacji opublikowanych albo przekazanych do opublikowania, jeżeli osoby te zastrzegły nieujawnianie powyższych danych oraz wszelkich informacji, których ujawnienie mogłoby naruszać chronione prawem interesy osób trzecich. Obowiązek ten dotyczy również innych osób zatrudnionych w redakcjach, wydawnictwach prasowych i prasowych jednostkach organizacyjnych (art. 15).
Art. 16 ust. 1 stanowi zaś, że dziennikarz jest zwolniony od zachowania tajemnicy zawodowej, o której mowa w art. 15 ust. 2, gdy informacja, materiał prasowy, list do redakcji lub inny materiał o tym charakterze dotyczy przestępstwa określonego w art. 240 kodeksu karnego albo autor lub osoba przekazująca taki materiał wyłącznie do wiadomości dziennikarza wyrazi zgodę na ujawnienie jej nazwiska lub tego materiału.
W uchwale z 22 listopada 2002 r. (I KZP 26/02, OSNKW 2003/1-2/6) Sąd Najwyższy stwierdził: „Sformułowany w art. 180 § 3 kodeksu postępowania karnego zakaz zwalniania dziennikarza od obowiązku zachowania w tajemnicy danych umożliwiających identyfikację autora materiału prasowego, listu do redakcji lub innego materiału o tym charakterze, jak również identyfikację osób udzielających informacji opublikowanych lub przekazanych do opublikowania, jeżeli osoby te zastrzegły nieujawnianie tych danych – konkretyzuje treść tajemnicy dziennikarskiej określonej w art. 15 pp. Zakaz ten ma charakter bezwzględny i nie może być naruszany poprzez zastosowanie art. 2 § 1 pkt 1 i art. 9 k.p.k.”.
Uchwałę tę wywołało pytanie prawne sądu rozpoznającego zażalenie redaktora naczelnego na postanowienie sądu rejonowego zwalniające go od obowiązku zachowania tajemnicy i zobowiązujące do ujawnienia danych personalnych i podania adresu autora artykułów prasowych.
Zrównanie tajemnicy dziennikarskiej z lekarską, adwokacką i radcowską świadczy o wysokiej randze, jaką ustawodawca przyznał tej pierwszej. Ochrona tajemnicy dziennikarskiej idzie dalej od ochrony tajemnicy adwokackiej, radcowskiej i lekarskiej, gdyż w odniesieniu do trzech ostatnich możliwe jest całościowe zwolnienie od ich zachowania, podczas gdy w odniesieniu do tajemnicy dziennikarskiej zwolnienie to nie może dotyczyć danych umożliwiających identyfikację autora materiału prasowego. Zgodnie z zasadą a minori ad maius, jeżeli bezwzględną tajemnicą dziennikarską (art. 15 ust 2 pp) objęte są dane umożliwiające identyfikację autora materiału prasowego, to tym bardziej tajemnicą tą objęty jest adres i inne dane (np. data urodzenia) autora.